Reklama

Za co kochamy Białystok? Konkurs FB i I Move You!

13/02/2013 18:00
Walentynki to taki szczególny dzień, w którym emocje są najważniejsze i chętniej o nich mówimy. Z tej okazji postanowiliśmy zapytać mieszkańców naszego miasta, za co właściwie je kochają.

Bo że kochają to nie ma wątpliwości. Okazało się, że każdy pytany chętnie przedstawiał powody, które są bliskie jego sercu. Wszyscy zgodnie twierdzili, że Białystok jest ich miejscem na ziemi, dobrze się tu czują i kochają je bezgranicznie.

http://www.youtube.com/watch?v=lVvDfeNBHWU&feature=youtu.be

Ale nie tylko białostoczanie opowiedzieli nam o miłości. Mieliśmy okazję zapytać o to tancerzy z widowiskowego spektaklu I MOVE YOU, który w Walentynkowy wieczór znów zagości na deskach Dramatycznego.
Co o miłości, szalonych Walentynkach, miłości do tańca i naszym mieście sądzą sami tancerze?
Stefano Terrazzino:
TANIEC
Taniec to dla mnie wszytko, moja pasja i miłość. To jest jedna rzecz, która jest zawsze z Tobą i nigdy Cię nie zawiedzie i nie zdradzi ... Miłość do pasji.
WALENTYNKI
Nie miałem okazji obchodzić Walentynek do te pory... Nie świętuje tego dnia raz w roku, bo dla mnie Walentynki mogą być zawsze. Dlatego też nie ograniczam się tylko do jednego dnia w roku, jak myślę o wyjątkowej osobie i miłości.
PREZENT
Moją ukochaną zabrałbym na kolację do Grand Canyon ;) albo w inne bardzo medialne i niepowtarzalne miejsce, gdzieś mógłbym się oświadczyć ;)
BIAŁYSTOK
Białystok bardzo, bo to bardzo klimatyczne miejsce. Panuje tu super atmosfera i spokój, a ludzie są zawsze uśmiechnięci. Białystok posiada także piękny rynek :)



Janja Lesar
TANIEC
Od zawsze taniec i muzyka w połączeniu tworzyła miłość, miłość przede wszytkom do ruchu do danej muzyki. Pamiętam kiedy po raz pierwszy uczyłam się tańca, kroki, które musiałam zatańczyć były dla mnie jak abecadło i bardzo szybko zorientowałam się że mogę sobie tworzyć co tylko sobie wymarzę. Później taniec stał się moją pasją, moim sensem, moim zawodem.
WALENTYNKI
Nigdy specjalnie nie obchodziłam Walentynek. Zazwyczaj ten dzień związany jest z przygotowaniem jakiegoś ulubionego dania lub wytrawnego napoju dla ukochanej osoby.
PREZENT
Dla swojej ukochanej osoby zafundowałabym salę taneczną na wyłączność z recepcją i dużymi lustrami i koniecznie z automatem na kawę. Kupiłabym też ogród ze 100-u letnimi drzewami.
BIAŁYSTOK
Białystok ma specjalnie miejsce w moim sercu. Odwiedziłam go parę razy przy okazji rożnych imprez tanecznych i jestem zachwycona jak bardzo ludzie są zainteresowani tańcem i jak duża energia bije z tego miasta, która sprzyja tancerzom i ich twórczości. Teraz mam jeszcze jedną miłość, którą jest Teatr Dramatyczny, gdzie po raz pierwszy mogłam odkryć siebie na nowo. To miasto daje mi przestrzeń twórczą i spokój.
Anna Głogowska:
TANIEC
Taniec to dla mnie najpiękniejsze wyznanie. Wkraczanie w najtrudniejsze tematy w najpiękniejszym języku, mowie ciała .
WALENTYNKI
Walentynek niestety nie obchodzę.
PREZENT
W prezencie ukochanemu podarowałabym wspólna, "miłosną" super sesje zdjęciową w jakimś bardzo gorącym i tętniącym rytmami ulicy kraju.
BIAŁYSTOK
Białystok lubię za to , ze się rozwija, i ma bogata kulturę taneczna ;)
Krzysztof Hulboj
TANIEC
Taniec dla mnie jest zdecydowanie miłość, bo jak można określić coś co daje energię dla serca, mózgu i ciała?
WALENTYNKI
Nie za bardzo obchodzę Walentynki, choć zawsze kupię różę dla mojej dziewczyny.
PREZENT
Moja dziewczyna bardzo by chciała domek z ogródkiem, wiec jedną z rzeczy byłby dom z pięknymi drzewami, a drugą pewnie mały Teatr, w którym moglibyśmy tańczyć do woli nasze I Move You oraz inne przedstawienia:)
BIAŁYSTOK
W Białymstoku bywałem wielokrotnie i muszę powiedzieć, że to miasto bardzo się rozwija. Może dlatego, że ludzie, widząc te zmiany, stają się bardziej mili i dużo się przy tym uśmiechają. To sprawia, że Białystok ma cudowną energię, a ludzie są szczerze uprzejmi.
Paulina Biernat
TANIEC
To więcej niż pasja, to mój styl życia. Kiedy byłam małym dzieckiem i poznałam czym jest taniec od razu się w nim zakochałam. Gdybym miała wybierać, co chciałabym robić w życiu, to nieodłącznym elementem byłby taniec. Uprawiam go od 17 lat i jestem temu wierna.
WALENTYNKI
Zdarzyło mi się kilka walentynkowych niespodzianek. Jednak uważam, iż miłość powinno się celebrować każdego dnia, nie tylko w dniu Św. Walentego. Z racji tego, iż jestem osobą spontaniczną najlepszą formą na spędzenie tego dnia jest zrobienie czegoś nieoczekiwanego, jak np. nieplanowany wyjazd doRzymu na romantyczną kolację tylko we dwoje.
PREZENT
Zależy od indywidualnych marzeń danej osoby. Uważam, iż dawanie prezentów to czysta przyjemność i nie koniecznie muszą być najdroższe i najbardziej wyszukane. Uwielbiam obdarowywać prezentami, które można wykonać samemu. Jednak jakbym miała nieograniczony budżet zabrałabym ukochaną osobę w spontaniczną podróż dookoła świata  mam nadzieje, że kiedyś uda mi się to zrealizować.
BIAŁYSTOK
Białystok lubię ze względu na fantastyczny Teatr, bo tutaj stawiałam pierwsze kroki na prawdziwej scenie. Dzięki spektaklowi ‘I MOVE YOU’ miałam możliwość sprowadzenia tutaj całej mojej rodziny, której także spodobało się to miejsce. Białystok to także jego mieszkańcy, którzy są niebywale mili, sympatyczni i gościnni czego doświadczyłam i doświadczam za każdym razem,
kiedy wystawiany jest nasz spektakl.



[box] I MOVE YOU to niezwykłe wydarzenie. W spektaklu miłość i namiętność przeplata się z niepewnością i strachem przed odrzuceniem. Dynamiczne kreacje i sugestywna choreografia wzbogacona tłem z filmów, które były inspiracją dla każdego z czterech aktów spektaklu uzupełnia widowisko. [/box]
Konkurs – a ty za co kochasz Białystok?
Znamy już zwycięzcę konkursu! Poprosiliśmy Was, byście powiedzieli  nam w komentarzu, za co kochacie  Białystok. Do wygrania  było jedno dwuosobowe zaproszenie na  walentynkowy spektakl o 19:30.

Odpowiedź która najbardziej urzekła redakcję to odpowiedź Marty:
"Bo Białystok można kochać za wszystko !:) Za wspaniałych ludzi, którzy wciąż udowadniają, że szczęście nie jest od niczego zależne, ono tkwi w nich samych, za piękne miejsca, za wiecznie głodne kaczki pływające w rzece przy plantach, za aleję zakochanych i podświetlane fontanny, za piękny pałac, za zieleń wokół , za grajka z Suraskiej któremu nawet mrozy nie straszne, za malarzy którzy wiernie sprzedają swe prace przy deptaku, za tego kto gra na trąbce hejnał o 12 , za piękne knajpki, lokale, pyszne jedzenie i obyczaje!"
Pani Marto, gratulujemy! Szczegóły dotyczące odbioru biletów wysłaliśmy na Pani skrzynkę pocztową.

(Opracowanie MS, zdjęcia Marek Mytnick)
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Halina - niezalogowany 2013-02-14 11:56:57

    Kocham Białystok!!!!!!!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    adrian - niezalogowany 2013-02-14 11:11:55

    "Kocham" bialystok za to że nie można znaleźć dobrej pracy, a jak ktoś ma to platna tak ze marzenia realizuje się w głowie a nie w rzeczywistości.... oczywiscie za to że jesteśmy otwarci na obcokrajowców (szczegolnie o innej karnacji) no i za milość do bliźniego bo każdy lubi jak drugi ma gorzej od niego...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    grzegrze - niezalogowany 2013-02-14 10:52:18

    Kocham Białystok za bezpieczeństwo, wcale policją nie rządzą skinheadzi w białymstoku i gangi, za to kocham a i za to że na jedną oferte pracy jest 200 chętnych to jest kochane

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Emilia - niezalogowany 2013-02-14 10:13:22

    Kocham Białystok za jego "prawdziwość", dlatego, że nie jest przerysowany, sztuczny czy groteskowy. W Białystoku zyją prawdziwi ludzie, którzy kochaja i chcą być kochani.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Katarzyna - niezalogowany 2013-02-14 09:59:29

    Białystok kocham za to, że jest właśnie taki, jaki jest, czyli taki, jaki powinien być. W Białymstoku wykluwają się prawdziwe talenty, które w prawdzie uciekają w świat, ale to właśnie tutaj, spacerując po białostockich ulicach, dają upust swoim natchnieniom. Rodzinny klimat, wartościowi ludzie, niebanalne imprezy oraz najlepsze pomysły przychodzą na świat właśnie w tym mieście. A ludzie, którzy stąd wyjechali od zawsze będą naznaczeni piętnem chęci powrotu. Bo jeżeli nie dzisiaj, to za 50 lat zazwyczaj chcą właśnie tutaj wrócić. To jest właśnie to coś, ta wyjątkowa aura, która unosi się w białostockim powietrzu i zaraża swoją wyjątkowością nawet przyjezdnych, naszych gości.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Kasia - niezalogowany 2013-02-14 09:50:57

    Kocham Bialystok, za rześki poranek, Palac Branickich, Planty i wszystkie fontanny, za oswietlony ozdobami rynek w czasie zimy, za pozytywnie nastawionych ludzi, za ich kreotywnosc, za bliskosc zubrow i calej podlaskiej natury, za kolorowe logo. :)

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    ona - niezalogowany 2013-02-14 09:29:53

    Za to, że tu mieszkają moi Ukochani: mój Syn i mój Mąż ps. Ja również poza konkursem

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Anna - niezalogowany 2013-02-14 01:04:18

    Bo jest miłością mojego życia :)

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Ula - niezalogowany 2013-02-14 00:37:27

    Za jego nowoczesność a jednocześnie niedzisiejszość, za wielokulturowość, tolerancje, pogodę ducha mieszkańców, za to że przyciąga wspaniałych ludzi, którzy chcą zrobić coś dla drugiego człowieka

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Marek - niezalogowany 2013-02-13 23:28:30

    Kocha, za garść ludzi, którzy nadal chcą i wierzą, że się da. P.S. Ja również byłem więc dziękuję;)

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Irek - niezalogowany 2013-02-13 22:12:16

    Białystok kocham za Jagę!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Piotrek - niezalogowany 2013-02-13 21:52:09

    Jak to za co? Za to, że się tu urodziłem, urodzili się tu moi rodzice i dziadkowie. Także za to, że tylko po przekroczeniu tablicy z napisem Białystok powietrze jest naprawdę swojskie. Za to, że Białystok ma w sobie potęgę i potencjał, który jak zaskoczy, zadziwi wszystkich. Żeby się nie rozpisywać - za to, że jest. Moje. PS. Ja poza konkursem bo byłem na IMY. Za to polecam innym. Naprawdę warto :)

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Marta - niezalogowany 2013-02-13 18:52:46

    Bo Białystok można kochać za wszystko !:) Za wspaniałych ludzi, którzy wciąż udowadniają, że szczęście nie jest od niczego zależne, ono tkwi w nich samych, za piękne miejsca, za wiecznie głodne kaczki pływające w rzece przy plantach, za aleję zakochanych i podświetlane fontanny, za piękny pałac, za zieleń wokół , za grajka z Suraskiej któremu nawet mrozy nie straszne, za malarzy którzy wiernie sprzedają swe prace przy deptaku, za tego kto gra na trąbce hejnał o 12 , za piękne knajpki, lokale, pyszne jedzenie i obyczaje!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Karolina - niezalogowany 2013-02-13 18:44:57

    Białystok kocham dlatego, że to właśnie z tym miastem związane są najpiękniejsze dla mnie wspomnienia- obrazy mojego dzieciństwa. Białystok kocham także za to, że mimo panującego bezrobocia oraz niezależnie od panującej epidemii czy przesileń, ludzie mają w sobie na tyle dużo życzliwości by uśmiechnąć się do siebie nawzajem. Białystok kocham również za to, że rozwijając się, prężnie idąc do przodu nie traci swojego wschodniego uroku. Białystok i Białostoczan kocham za ich śpiewny akcent. Białystok to miasto w którym się urodziłam, w którym przyszło mi uczyć się, studiować, bawić, mam nadzieję, że będę tutaj pracować. Kocham moje miasto, po prostu ;)

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Rafał - niezalogowany 2013-02-13 18:13:52

    Kocham Białystok za to, że jest na mapie Polski!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do