Reklama

Zaginęła Wiktoria

20/08/2013 07:43
Nazywa się Wiktoria Smorczewska, ma 5 lat i od sobotniego popołudnia ślad po niej zaginął. Policja prosi o pomoc w poszukiwaniu dziewczynki. Jedna z hipotez zniknięcia dziecka to uprowadzenie.

5-latka ostatni raz widziana była w minioną sobotę około godziny 15.00 w rejonie placu zabaw przy ulicy Pietkiewicza w Białymstoku. Była wtedy pod opieką 47-letniego, obecnego partnera jej matki, która pozbawiona jest praw do opieki nad swoją córką. Od tamtej pory ślad po dziecku i mężczyźnie zaginął. Rysopis dziecka to: wzrost ok. 122 cm, waga ok. 19 kg, szczupła budowa ciała, oczy niebieskie, włosy proste długości do pasa jasny blond z grzywką, twarz owalna szczupła, uszy normalne, nos prosty z zadartym do góry koniuszkiem.

W dniu zaginięcia Wiktoria była ubrana w białą bluzeczkę z krótkim rękawem typu t-shirt z nadrukiem z przodu „Wole Yeti”, granatowe leginsy długości do kolan z wizerunkiem bajkowej postaci na prawej nogawce, fioletowe sandałki z czerwonymi kwiatkami, na włosach, które związane były gumką w kucyk, miała różową opaskę i spinkę w kształcie czerwonego serduszka. Natomiast mężczyzna, z którym ostatnio widziana była dziewczynka, ma ok. 180 cm wzrostu, jest dobrze zbudowany, ma włosy ciemny blond ścięte na tzw. „jeża”. W dniu zaginięcia 5-latki ubrany był w ciemnoniebieskie dżinsy i koszulę wizytową z krótkim rękawkiem z kołnierzykiem w kratkę. 47-latek mieszka w Zielonej Górze i najprawdopodobniej jest kierowcą tira. W związku z tym, może poruszać się po kraju ciężarową scanią.

Wszystkie osoby, które mogą mieć informacje o miejscu pobytu dziewczynki lub mężczyzny, z którym ostatni raz ją widziano, proszone są o pilny kontakt z policją pod numerem alarmowy 997 lub 112.

Źródło www.podlaska.policja.gov.pl, oprac. ASM
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do