Zarząd białostockiego PMB nie zgadza się z decyzją o ogłoszeniu likwidacji firmy. Złożył zażalenie do sądu. Sąd zgodnie z prawem musi je rozpatrzeć niezwłocznie.
Zażalenie zostało złożone po pierwszym spotkaniu z syndykiem Aliną Sobolewską. Na razie nie wpłynie na pracę syndyka. Teraz trwa inwentaryzacja majątku.
Prawdopodobnie w przyszłym tygodniu będzie ogłoszony przetarg na jego część. Syndyk chce sprzedać części majątku spółki, które mają krótki termin ważności m.in. mięso.
Pracownicy białostockiego PMB nie dostali jeszcze grudniowych wypłat. Pracownicy ciągle nie otrzymali zaległych wynagrodzeń. Spółka nie ma na to pieniędzy, więc zobowiązania te będzie musiał przejąć fundusz świadczeń gwarantowanych. Jednak całe procedury mogą potrwać parę miesięcy. Cała załoga likwidowanej firmy otrzymała z końcem stycznia wypowiedzenia. Pracę traci ponad 300 osób.
Prezes sam do tego doprowadził, obiecywał wypłaty na czas- nie było ich, to ciągle były zmieniane terminy wypłat i dalej ich nie było, ludzie dostawali prawie na koniec miesiąca pieniądze czasem nawet następnego miesiąca. To było nie do wytrzymania. A teraz nagle złożył sprawę do sądu że nie zgadza się na likwidacje...a czemu ? a pewnie temu by dalej brać nie swoje pieniądze do kieszeni....bo czemu taki zadłużony az 75 mln? widać że nie wypłacalny...ale sobie to by brał. Traca pracę a co do czego dalej będzie istnieć tylko pewnie pod inną nazwą ot i likwidacja... a na pewno tak będzie bo PMB zawsze coś kombinuje.
odpowiedz
Zgłoś wpis
Kasia - niezalogowany
2013-02-08 17:43:44
Czyli na pieniądze zaległe za grudzień, wyprawki i wypłatę za styczeń będzie trzeba czekać parę miesięcy ???? a pomyśleli za co mamy żyć ?? za co płacić rachunki? jeść?
odpowiedz
Zgłoś wpis
Piotr - niezalogowany
2013-02-06 11:32:56
Mam 34 lata i od kiedy żyję pamiętam PMB. Dziś pozostaje smak dzieciństwa. Nie pamiętam co lub kiedy kupowałem ostatnio z produktów PMB. Jak widać wystarczy źle zarządzać i przeinwestować, aby położyć spółkę. Może są jeszcze jakieś szanse? Zobaczymy...
odpowiedz
Zgłoś wpis
Nikita - niezalogowany
2013-02-06 11:20:06
Aż trudno uwierzyć! Taka stara i dobra firma.......
odpowiedz
Zgłoś wpis
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Prezes sam do tego doprowadził, obiecywał wypłaty na czas- nie było ich, to ciągle były zmieniane terminy wypłat i dalej ich nie było, ludzie dostawali prawie na koniec miesiąca pieniądze czasem nawet następnego miesiąca. To było nie do wytrzymania. A teraz nagle złożył sprawę do sądu że nie zgadza się na likwidacje...a czemu ? a pewnie temu by dalej brać nie swoje pieniądze do kieszeni....bo czemu taki zadłużony az 75 mln? widać że nie wypłacalny...ale sobie to by brał. Traca pracę a co do czego dalej będzie istnieć tylko pewnie pod inną nazwą ot i likwidacja... a na pewno tak będzie bo PMB zawsze coś kombinuje.
Czyli na pieniądze zaległe za grudzień, wyprawki i wypłatę za styczeń będzie trzeba czekać parę miesięcy ???? a pomyśleli za co mamy żyć ?? za co płacić rachunki? jeść?
Mam 34 lata i od kiedy żyję pamiętam PMB. Dziś pozostaje smak dzieciństwa. Nie pamiętam co lub kiedy kupowałem ostatnio z produktów PMB. Jak widać wystarczy źle zarządzać i przeinwestować, aby położyć spółkę. Może są jeszcze jakieś szanse? Zobaczymy...
Aż trudno uwierzyć! Taka stara i dobra firma.......