Reklama

Zatrzymanej kobiecie grożą 2 lata pozbawienia wolności za zniszczenie figurki Pana Jezusa w kościele Św. Wojciecha

18/07/2021 15:37

Bardzo szybko udało się ustalić kto dokonał zniszczenia w kościele pod wezwaniem Św. Wojciecha w Białymstoku. Tam w miniony poniedziałek ze ściany została zerwana figurka Pana Jezusa i wrzucona do śmieci nieopodal świątyni. Wiadomo, że podejrzaną o ten akt wandalizmu zatrzymano. To kobieta w wieku 64 lat, ale nie wiadomo jeszcze dlaczego tak się zachowała.

O zniszczeniu figurki Pana Jezusa w kościele pod wezwaniem Św. Wojciecha w Białymstoku poinformowała sama parafia w miniony poniedziałek. Na swoim profilu na Facebooku zamieściła bowiem zdjęcia zniszczonej ściany, figurki, ale też i policjantów prowadzących na miejscu swoje czynności. Bo o tej sprawie proboszcz parafii powiadomił Policję, a ta błyskawicznie podjęła czynności. Efekty śledztwa też przyszły bardzo szybko, bo już następnego dnia po zgłoszeniu mundurowi zatrzymali kobietę podejrzaną o ten czyn.

Było to możliwe, ponieważ na budynku kościoła jest zainstalowany monitoring, który uwiecznił wizerunek kobiety. Widać było na nagraniu potencjalną sprawczynię w ciemnych okularach, która następnie wyrzuca figurkę Pana Jezusa do śmietnika znajdującego się nieopodal kościoła. Do zdarzenia doszło w miniony poniedziałek tuż przed poranną mszą. Parafianie są oburzeni takim aktem wandalizmu i szarganiem ich uczuć religijnych.

- Nikt nie zmusza nikogo do wiary czy chodzenia do kościoła. Nie chcesz, nie chodź, nie wierzysz, twoja sprawa, ale nie niszcz, nie rań tych, dla których to świętość – napisała do naszej redakcji Pani Teresa wierna z parafii Św. Wojciecha.

- Co komu złego zrobiła ta figurka? Co komu złego zrobił Pan Jezus, żeby go tak traktować? Nikt z nas nie atakuje na ulicach czy gdzieś indziej ludzi niewierzących. Biedny to człowiek, który z nienawiści niszczy to co jest świętością dla nas wiernych, ludzi kościoła – czytamy w kolejnej wiadomości od parafianki, która podpisała się imieniem Małgorzata.

Policjanci udostępnili uchwycony wizerunek kobiety i bardzo szybko udało się ustalić kim jest. Okazało się, że to 64-letnia kobieta, która została zatrzymana przez mundurowych w miniony wtorek. Usłyszała już zarzuty w kierunku artykułu 196 Kodeksu karnego, czyli obrazy uczuć religijnych, za które grozi jej do dwóch lat pozbawienia wolności.

- Kobieta została zatrzymana przez funkcjonariuszy dzisiaj o godz. 11.00 – przekazała jeszcze w miniony wtorek sierżant sztabowa Elżbieta Zaborowska z zespołu prasowego podlaskiej policji.

Policja nie udziela na razie żadnych więcej informacji w tej sprawie. Nie wiadomo, jak ta kobieta tłumaczyła się ze swojego czynu i co skłoniło ją, aby odrywać figurkę Pana Jezusa od ściany z kruchty kościoła. Tego rodzaju czyn jest już kolejnym aktem ataku na kościoły w Polsce. W ciągu ostatnich miesięcy aktów wandalizmu były dziesiątki. Niektórych sprawców oraz podejrzanych śledczym udało się zatrzymać i będą oni wkrótce odpowiadać przed sądami za swoje czyny.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: DDB i Facebook/ Parafia Świętego Wojciecha Biskupa Męczennika w Białymstoku)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do