Zbigniew Ziobro: Jeśli wygra Trzaskowski będzie tak jak było, tylko jeszcze bardziej

Andrzej Duda i Rafał Trzaskowski różnią się diametralnie, dlatego można zobaczyć dwie kompletnie różne wizje Polski – mówił podczas wizyty w Białymstoku Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości i Prokurator Generalny. Przekonywał do głosowania na Andrzeja Dudę, bo jego kolejna kadencja ma być gwarantem utrzymania między innymi programów socjalnych oraz obowiązującego obecnie wieku emerytalnego.

Zbigniew Ziobro to kolejny polityk Zjednoczonej Prawicy, który przyjechał na Podlasie, by oprócz przekazania środków z Funduszu Sprawiedliwości strażakom ochotnikom, wesprzeć także Andrzeja Dudę w wyborach prezydenckich. Temu w Białymstoku była poświęcona jego konferencja prasowa. Minister Ziobro podkreślał przede wszystkim różnice dwóch głównych rywali do fotela prezydenckiego, które będą rzutowały na to, w jakim kierunku będzie podążała Polska pod ich przywództwem.

- To czego możemy spodziewać się po prezydencie Trzaskowskim, to mniej więcej to co było przez 8 lat rządów Platformy Obywatelskiej, której był zresztą prominentnym członkiem. I można powiedzieć, że będzie tak jak było, tylko że jeszcze bardziej. Jeszcze bardziej będzie ograniczana rola państwa w wielu regionach Polski, likwidacja urzędów pocztowych, posterunków Policji, połączeń kolejowych. To wszystko co było konsekwentnie realizowane za rządów Platformy Obywatelskiej, będzie w wizji pana Trzaskowskiego realizowane jeszcze bardziej – mówił minister Zbigniew Ziobro.

Dodał, że można spodziewać się likwidacji świadczenia 500 plus oraz innych programów, ponieważ pieniądze będą kierowane zupełnie gdzie indziej – do wąskiej grupy ludzi. Minister Ziobro podkreślał, że Andrzej Duda jest gwarantem utrzymania programów socjalnych i społecznych. W kontekście utrzymania niższego wieku emerytalnego minister sprawiedliwości wyjaśniał, że przy prezydenturze Rafała Trzaskowskiego, może nie być to możliwe, ponieważ na zmiany w tym względzie naciska Unia Europejska.

I w tym zakresie rozwinięta została wizja polityki międzynarodowej, w której – jak przekonywał Ziobro – Andrzej Duda chce po partnersku wzmacniać rolę naszego kraju na arenie międzynarodowej, zaś Rafał Trzaskowski rozmydlać ją, oddając spore pole do ingerencji Brukseli. Ale zmienić się może wiele także na innym polu, bo jak przypomniał minister sprawiedliwości, to Rafał Trzaskowski i jego środowisko polityczne dąży do legalizacji małżeństw homoseksualnych, a to już ingerencja w strukturę rodziny i w ogóle kwestie struktury społecznej.

- Prezydent Duda jest gwarantem tego, że Polska, która jest krajem wolności, będzie dalej krajem wolności. Tak naprawdę obrońcą wolności, bo przecież dzisiaj w naszym kraju każde środowisko, także środowisko tak zwane gejowskie, ma pełną swobodę funkcjonowania – mówił minister Zbigniew Ziobro.

Ale Andrzej Duda jest też strażnikiem wartości i gwarantem tego, aby nie było możliwe przeprowadzanie eksperymentów społecznych na ludziach, w tym na dzieciach, które Rafał Trzaskowski uważa za zasadne kształcić w dziedzinie edukacji seksualnej nawet w wieku przedszkolnym. Andrzej Duda natomiast jest zdania, że o tym czego dziecko powinno się uczyć, powinni decydować rodzice i to aż do osiągnięcia przez nich wieku dorosłości.

Kandydaci, ale także ich zaplecza polityczne, różnią się podejściem do programów realizowanych w ramach Funduszu Sprawiedliwości. Ze środków tego funduszu wspierane są ochotnicze straże pożarne, służba zdrowia, w tym szpitale. O ile Zjednoczona Prawica wspiera z tego programu właśnie wyżej wymienione instytucje, o tyle Platforma Obywatelska ten program i taką pomoc krytykuje.

Zbigniew Ziobro podkreślał, że spojrzenie i pomysły na politykę zagraniczną, politykę prorodzinną, równomierną pomoc w dużych i małych samorządach , to wszystko różni obydwu kandydatów. I dlatego wybór 12 lipca głowy państwa będzie miał fundamentalne znaczenie dla tego, w jakim kierunku Polska będzie podążała w kolejnych latach. On sam chce kontynuacji prezydentury Andrzeja Dudy i prosił mieszkańców województwa podlaskiego, aby za jego wizją Polski zagłosowali w najbliższą niedzielę.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: DDB)