Reklama

Zespół do spraw seniorów działa tak prężnie, że ciężko nadążyć za efektami

20/05/2019 15:35

Od stycznia tego roku działa, a w zasadzie powinien działać – „Zespół ds. koncepcji poprawy życia seniorów w Białymstoku”. Bo zakładając, że ten zespół jakkolwiek działa, to robi to w sposób szczególnie tajny. Do tego stopnia, że nawet seniorzy nic o nim do niedawna nie wiedzieli. Nie wiedzieli także przedstawiciele polskich miast, którzy działają w zespole eksperckim polityki senioralnej.

Już blisko miesiąc temu informowaliśmy o dość kuriozalnej sytuacji, jaka ma miejsce w Białymstoku. I od tamtego czasu stała się ona nieco bardziej kuriozalna – przynajmniej jeśli chodzi o politykę senioralną. Przypominamy, że od stycznia tego roku w Białymstoku działa, a przynajmniej powinien działać zespół do spraw polityki senioralnej. Bo taki zespół powołał prezydent Białegostoku. Należą do niego: Zbigniew Nikitorowicz – Zastępca Prezydenta Miasta Białegostoku – Przewodniczący Zespołu, Dyrektor Departamentu Spraw Społecznych – Zastępca Przewodniczącego Zespołu, Dyrektor Centrum Aktywności Społecznej – członek i radca prawny urzędu – członek.

W pracach Zespołu mogą ponadto uczestniczyć zapraszane przez Przewodniczącego Zespołu osoby, spoza składu określonego w ust. 1, których wiedzę uważa się za pomocną do jak najlepszego wykonywania przypisywanych zadań” – czytamy w zarządzeniu Prezydenta Miasta Białegostoku Tadeusza Truskolaskiego.

Po kilku miesiącach działania tego zespołu dowiedzieli się o nim białostoccy seniorzy. Ale dowiedzieli się nie od członków zespołu, ani od prezydenta, tylko od radnego PiS Henryka Dębowskiego, który został zaproszony przez Radę Seniorów na spotkanie w sprawie uruchomienia w Białymstoku programu pozwalającego na bezpłatne przejazdy taksówkami seniorom – na wzór i podobieństwo programów, jakie działają w innych miastach Polski. To było na początku kwietnia tego roku.

Seniorzy byli zaskoczeni informacją o działaniu jakiegoś zespołu do ich spraw. Ale chyba zaskoczeni musieli być nie mniej sami członkowie tegoż zespołu, którzy – jak wynika z naszych informacji – nie mieli jeszcze czasu popracować w tym zespole. Bo gdyby było inaczej, wiedzieliby raczej, jeśli nie o tym, że w Białymstoku działa Rada Seniorów, którą można by było zaprosić do wspólnej pracy, ale także i o tym, że Prezydent Białegostoku w październiku 2017 roku podpisał wspólnie z innymi prezydentami polskich miast Deklarację współpracy prezydentów miast w obszarze polityki senioralnej. Wiedzieliby również o spotkaniu, jakie odbyło się w kwietniu z przedstawicielami Miast – sygnatariuszy.

W związku z licznymi pytaniami Seniorów nt. funkcjonowania zespołu eksperckiego ds. polityki senioralnej, który podejmuje dyskusję w obszarach kluczowych dla rozwoju miasta przyjaznego starzeniu się, takich jak: przestrzenie publiczne i budynki, transport, mieszkalnictwo, partycypacja społeczna, szacunek i inkluzja społeczna, partycypacja obywatelska i zatrudnienie, komunikacja i informacja, usługi społeczne i ochrona zdrowia, bardzo proszę o udzielenie odpowiedzi na następujące pytania: Czy Miasto Białystok desygnowało swojego przedstawiciela do prac w zespole eksperckim ds. polityki senioralnej? Jeżeli tak to od kiedy desygnowany przedstawiciel reprezentuje Miasto Białystok w zespole ds. polityki senioralnej? Ile razy od czasu podpisania deklaracji współpracy tj. od dnia 20 października 2017 roku członkowie zespołu eksperckiego spotkali się w celu wymiany informacji, wiedzy i doświadczeń i jakie postulaty, bądź działania zostały podjęte przez Miasto Białystok w wyniku tych spotkań?” – to część pytań, jakie w związku z zaistniałą sytuacją skierował w interpelacji do prezydenta Białegostoku radny Henryk Dębowski.

Skierował je dokładnie w dniu, kiedy odbywało się spotkanie zespołu eksperckiego w Poznaniu. Tego zespołu, który powołany został w wyniku podpisanej w 2017 roku deklaracji prezydentów polskich miast, w tym Tadeusza Truskolaskiego. W Poznaniu 11 kwietnia o działaniach na rzecz seniorów, aktywizacji seniorów, wsparciu osób zależnych i niesamodzielnych rozmawiali zatem przedstawiciele między innymi Poznania, Warszawy, Bydgoszczy, Gdańska, Radomia, Łodzi czy Szczecina. Nikogo z Białegostoku tam nie było. Co na to prezydent Białegostoku? Odpisał, że deklaracja podpisana przez niego o współpracy na rzecz seniorów w zasadzie nie ma znaczenia, bo to tylko taki sobie dokument.

Dokument ten ma charakter deklaratywny. Formalna współpraca Miasta Białystok z innymi miastami polskimi ma miejsce w ramach Unii Metropolii Polskich oraz Związku Miast Polskich. Dzięki tej współpracy Miasto Białystok może korzystać ze skutecznego wsparcia w działaniach na rzecz rozwoju społecznego, dobrych praktyk nowoczesnego i innowacyjnego tworzenia i funkcjonowania struktur regionalnych i lokalnych, co pozwala na stworzenie najlepszych warunków dla świadczenia usług publicznych najwyższej jakości, w tym również na polu polityki senioralnej” – odpisał radnemu Dębowskiemu na interpelację zastępca prezydenta – Rafał Rudnicki.

Tylko aby wdrażać te wszystkie innowacyjności, dobre praktyki, wsparcie czy tworzyć struktury, trzeba wiedzieć najpierw o potrzebach, o jakich dyskutowali choćby eksperci w Poznaniu. Tam przedstawicieli Białegostoku zabrakło. Podobnie, jak i zabrakło seniorów w zespole powołanym przez prezydenta, który być może będzie ich uszczęśliwiał na siłę, ponieważ urzędnicy mają wiedzieć lepiej od samych seniorów, czego potrzebują i w którym kierunku powinny toczyć się dyskusje na temat przyszłości, jaka czeka pewnie kiedyś także i prezydenta Białegostoku oraz każdego innego mieszkańca naszego miasta, który dożyje sędziwych lat.

Dlatego radny Dębowski nie przyjął bezwiednie takiej odpowiedzi, która niczego nie wyjaśniła w kontekście zadanych pytań. Pod koniec kwietnia ponownie złożył interpelację, w której prosił o ustosunkowanie się do podpisanej w Poznaniu przez Prezydenta Białegostoku „Deklaracji współpracy prezydentów miast w obszarze polityki senioralnej”.

Na wstępie chciałbym podziękować za odpowiedź na moją interpelację z dnia 11 kwietnia 2019 roku. Jednakże pragnę zauważyć, iż nie udzielono w niej odpowiedzi na moje pytania. W związku z powyższym, ponownie, proszę o przekazanie informacji nt. funkcjonowania zespołu eksperckiego ds. polityki senioralnej, powołanego w dniu 20 października 2017 roku przez Prezydentów polskich miast deklaracją współpracy w obszarze polityki senioralnej. Zgodnie z „deklaracją”, zespół podejmuje dyskusję w obszarach kluczowych dla rozwoju miasta przyjaznego starzeniu się, takich jak: o przestrzenie publiczne i budynki, transport, partycypację społeczną i obywatelską, komunikację, usługi, ochronę zdrowia” – napisał radny Dębowski i powtórzył praktycznie pytania, jakie już padły i na które nie otrzymał odpowiedzi.

Sami seniorzy na łamach choćby my60plus.pl – portalu dla seniorów, wyrażają zadowolenie, ze spotkania, takiego jak to, które odbyło się w Poznaniu na początku kwietnia. Podkreślają znaczenie współpracy miast w tym zakresie, dobrych praktyk i doświadczeń, jakie będą owocowały aktywizacją tej dość licznej grupy społecznej, która w kolejnych latach będzie jeszcze liczniejsza.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: bialystok.pl)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do