Reklama

Znany jest plan Diecezjalnych Dni Młodzieży 2016

07/03/2016 13:10


Jak co roku – z woli św. Jana Pawła II – w Niedzielę Palmową organizowane są diecezjalne obchody Światowych Dni Młodzieży. W Archidiecezji Białostockiej rozpoczną się Młodzieżową Drogą Krzyżową w piątek 18 marca i będą trwały cały weekend.

Jak poinformował ks. diakon Marek Solniczek, koordynator sekcji wolontariatu i jeden z organizatorów wydarzenia, tegoroczne Diecezjalne Dni Młodzieży odbędą się pod hasłem „Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią.” DDM nie są skierowane tylko do wierzącej młodzieży.

Chcielibyśmy, aby wszyscy wiedzieli, że czekamy na nich – podkreśla ks. Solniczek. Dodaje, iż na DDM nie istnieją ograniczenia wiekowe, jednak wydarzenie kierowane jest głównie do młodych ludzi.

Pod tym kątem także dobrani są goście: raperzy chrześcijańscy Łukasz „Bęsiu” Bęś ze swoją grupą oraz solowy wokalista Paweł Chustak – wyjaśnia.

W niedzielę w Zespole Szkół Katolickich rozstrzygnięty zostanie konkurs palm wielkanocnych.

Będziemy modlić się w intencji ŚDM w czasie wieczoru uwielbienia i podczas Mszy. Przewidujemy również parę dodatkowych niespodzianek – zachęca ks. Solniczek.



Wyjaśnia też, że DDM są jednym ze sposobów duchowego przygotowania do Światowych Dni Młodzieży w Krakowie.

Gdy słyszymy nazwę "Diecezjalne Dni Młodzieży", może pojawić się myśl, że to kolejna impreza, na której zagra parę zespołów i tyle. Nic bardziej mylnego. DDM to ciągłe starania, aby każdy młody chłopak czy dziewczyna poczuli, że Jezus Chrystus ich pragnie, aby chcieli z Nim porozmawiać, aby spróbowali usłyszeć Jego głos. To jest właśnie duchowe przygotowanie – mówi diakon.

Warto wspomnieć, że zapisywać na DDM będą wolontariusze w sobotę przy wejściu do Zespołu Szkół Katolickich przy ul. Kościelnej. Wpisanie się na listę będzie związane z możliwością otrzymania niespodzianki. Nie są planowane żadne opłaty.

Jak podkreśla Anna Marchel, wolontariuszka białostockiej Betanii, która w Diecezjalnych Dniach Młodzieży brała udział w zeszłym roku, DDM to czas tworzenia wspólnoty, słuchania Słowa Bożego, ale także rozrywki.

Rok temu pomagałam jako wolontariuszka w tworzeniu dekoracji oraz wydawaniu posiłków. Naprawdę to nie był stracony czas. Mam nadzieję, że to samo powiem po zakończonym wydarzeniu w tym roku – dodaje Anna.

(BL)
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do