Żołnierze stawiają zapory przeciwczołgowe na granicy z Białorusią

Dziś, to jest w czwartek, 9 marca, Polska rozpoczęła budowę murów obronnych na granicy z Białorusią. Poinformował o tym minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak na swoim profilu na Twitterze. Podobne zabezpieczenia zostały już zbudowane na granicy z obwodem kaliningradzkim.

Jeszcze w końcówce lutego Polska zaczęła budować zabezpieczenia na granicy z Federacją Rosyjską, przy obwodzie kaliningradzkim. Było to działanie prewencyjne. Jak wyjaśniał wówczas resort obrony narodowej, wszystko to ma odstraszać potencjalnego wroga przed zakusami ataku na nasz kraj. Szczególnie wzmacniana jest wschodnia flanka NATO, która w zdecydowanej większości znajduje się w województwie podlaskim. Od dziś z kolei żołnierze stawiają zapory przeciwczołgowe na granicy z Białorusią. To także ma odstraszać przed ewentualnym atakiem. 

Jak już informowaliśmy na naszych łamach, w ostatnim czasie Polska zawiesiła pracę ostatniego punktu granicznego dla ruchu transportu towarowego na wspólnej granicy z Białorusią w województwie podlaskim. Po zamknięciu przejścia granicznego w Kuźnicy w listopadzie 2021 roku, w tym roku zamknięte zostało też przejście graniczne w Bobrownikach. Na polsko-białoruskim odcinku granicy nadal funkcjonuje tylko jedno samochodowe przejście dla ruchu pasażerskiego w Terespolu.

Informujemy o tym codziennie też, że od dwóch lat trwa wojna hybrydowa na polską granicę. Z kolei jesienią 2021 roku Polska i pozostałe kraje bałtyckie oskarżyły Białoruś i Federację Rosyjską o agresję hybrydową z wykorzystaniem sztucznie stworzonego przepływu migracyjnego na granicy. W lipcu ubiegłego roku Polska zakończyła budowę zapory na granicy z Białorusią o długości 186 km i wysokości 5,5 m. Ponadto na 202-kilometrowym odcinku granicy z Rzeczpospolitą Polską zainstalowano elektroniczne ogrodzenie z systemem kamer wideo i termowizyjnych oraz systemami rejestracji ruchu.

Jednocześnie w listopadzie ubiegłego roku polskie władze poinformowały o rozpoczęciu budowy tymczasowego szlabanu na granicy z Obwodem Kaliningradzkim w Rosji. To około trzech rzędów drutu kolczastego o wysokości 2,5 metra i szerokości 3 metrów. Decyzja ta została podjęta w związku z pojawieniem się informacji, że do Kaliningradu będą mogły latać samoloty z krajów Bliskiego Wschodu i Afryki, które miałyby tam przywozić cudzoziemców, aby polska granica była przez nich forsowana, oprócz kierunku białoruskiego, także z kierunku rosyjskiego.

Równolegle z budową szlabanu, Polska instaluje na granicy z Federacją Rosyjską szlaban elektroniczny – system monitoringu wizyjnego i rejestracji ruchu. Będzie to zapora elektroniczna, bardzo podobna do tej, jaka została zbudowana na granicy polsko – białoruskiej.

(Cezarion/ Foto: Twitter.com/ Mariusz Błaszczak)