
Dokładnie w 77. rocznicę utworzenia Brygady Świętokrzyskiej Narodowych Sił Zbrojnych białostocka Konfederacja wystąpiła z pomysłem, aby jedna z nowo wybudowanych ulic w stolicy Podlasia nosiła nazwę tej formacji. Jeśli prezydent nie podejmie takiej inicjatywy, Konfederacja zapowiada, że będą zbierane podpisy wśród mieszkańców Białegostoku.
Brygada Świętokrzyska była największą jednostką wojskową Narodowych Sił Zbrojnych, jaka prowadziła działania na terenie okupowanym przez hitlerowskie Niemcy w Polsce. Ta Brygada też walczyła w tym samym czasie z oddziałami partyzanckimi kolaborującymi z armią radziecką, a także z szabrownikami i bandytami, którzy aktywni byli na terenie kielecczyzny. Już sam ten fakt – zdaniem Konfederacji – przemawia za tym, aby w Białymstoku znalazło się miejsce dla uhonorowania tej formacji wojskowej.
- Brygada Świętokrzyska w styczniu 1945 roku zawiązała porozumienie taktyczne z jednostkami niemieckimi, aby przejść na stronę aliantów. Nie zgodziła się na współpracę z Niemcami, nie zgodziła się na rozbrojenie jednostki i w maju 1945 roku doszło do spotkania także z jednostkami armii amerykańskiej, gdzie przeprowadziła akcję wojskową przeciwko 13. Armii Wojsk Niemieckich doprowadzając do jej rozbrojenia i pojmania także generałów niemieckich – przypomniał Wiesław Bielawski z białostockiej Konfederacji.
I podkreślał, że skoro w stolicy Podlasia jest już ulica George’a Pattona, który współpracował z Brygadą Świętokrzyską, powinno się znaleźć i miejsce w przestrzeni publicznej dla samej Brygady. Dodał też, że poza porozumieniami taktycznymi Brygada Świętokrzyska nie podejmowała żadnej współpracy z okupantem niemieckim.
- Nie wskazujemy żadnej ulicy, ponieważ nie wiemy jakie prezydent przeznaczył w najbliższym czasie do nadania nowych nazw – wyjaśniał Wiesław Bielawski i dodał, że w przypadku odmowy prezydenta Białegostoku podjęcia kroków w tej sprawie, będą podejmowane dalsze działania. – Będzie dalsza nasza inicjatywa polegająca na zaangażowaniu w nadanie jednej z ulic Białegostoku nazwy Brygady Świętokrzyskiej poprzez naszą akcję zachęcającą do zbierania podpisów czy też współpracy z radnymi – dodał.
Do tego ma być również prowadzona kampania medialna. Z pierwszych komentarzy płynących w tej sprawie z białostockiego magistratu wynika, że raczej nie ma co liczyć na inicjatywę uchwałodawczą prezydenta w tej sprawie. Najprawdopodobniej więc rozpocznie się wspomniana kampania medialna oraz zbiórka podpisów wśród mieszkańców Białegostoku.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: DDB)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie