Reklama

Budynku WSAP-u nikt nie kupił, bo nikt nie sprzedał. Licytacja została przełożona

02/01/2021 10:36

W poświąteczny poniedziałek Miasto Białystok zamierzało kupić jeden z budynków należących do Wyższej Szkoły Administracji Publicznej. Chodzi o ten nowszy, w którym przez ostatnie lata prowadzone były zajęcia i wykłady. Ale z tym zakupem nieruchomości trzeba będzie poczekać co najmniej do końcówki lutego przyszłego roku.

Tuż przed świętami Bożego Narodzenia informowaliśmy o tym, że prezydent Białegostoku przymierzał się do kupienia nowszego budynku należącego do Wyższej Szkoły Administracji Publicznej. Obecnie majątkiem dawnej uczelni i liceum zarządza syndyk, a budynek dydaktyczny sprzedać miał na licytacji komornik. W poniedziałek, 28 grudnia, miała się odbyć właśnie publiczna licytacja tej nieruchomości, którą Tadeusz Truskolaski chciał nabyć na potrzeby przeniesienia tam części urzędników oraz Biura Rady Miasta.

- Tam są w większości pomieszczenia, które nadają się do pracy dla urzędników. Natomiast na przykład te sale wykładowe, bo tam są chyba dwie takie większe aule, to tam mogłyby się odbywać sesje Rady Miasta, różnego rodzaju szkolenia, bardziej oficjalne uroczystości – wyjaśniał radnym z Komisji Infrastruktury Komunalnej zastępca prezydenta Białegostoku Zbigniew Nikitorowicz. – To było sprawdzane pod względem funkcjonalno – użytkowym przez Urząd i to nadawałoby się na pracę urzędników. Przecież nie będziemy tworzyli takich warunków, że dla każdego urzędnika będziemy tworzyć oddzielny gabinet i pokój – dodał.

Cena wywoławcza tego budynku opiewała na kwotę prawie 18 milionów złotych, ale za ile ostatecznie zostałby sprzedany, tego nie wiadomo. Bo i nie wiadomo ilu zainteresowanych, poza urzędem miejskim, było jego kupnem. Wiadomo natomiast, że w ustawowym terminie Miasto Białystok wpłaciło wadium uprawniające w ogóle do przystąpienia do licytacji. A ta miała odbyć się w miniony poniedziałek. Ale się nie odbyła. Komornik zdecydował o przełożeniu licytacji na koniec lutego przyszłego roku.

Z informacji, jakie pojawiły się w przestrzeni publicznej wynika, że zarówno komornik, jak i syndyk, chcą ponownie sprawdzić, czy uzyskane ze sprzedaży nieruchomości pieniądze wystarczą na pokrycie zobowiązań wobec wierzycieli. Stąd też zapadła decyzja o przełożeniu licytacji na 26 lutego 2021 roku. Do tego czasu ma być sprawdzone przedmiotowe zagadnienie, czyli to odnośnie kwoty roszczeń wszystkich wierzycieli i możliwości ich zaspokojenia.

Przypominamy, że jedna z nieruchomości należącej niegdyś do WSAP, czyli zabytkowy pałacyk w dojlidzkim parku, znany jako Pałacyk Lubomirskich, podczas poprzedniej licytacji znalazł swojego nowego właściciela. Pod koniec listopada tego roku kupiła go białostocka spółka WGT Group, działająca w branży chemicznej i gazowniczej. Przedmiotem jej działalności jest produkcja oraz dystrybucja produktów gazowych powszechnie stosowanych w przemyśle.. W każdym razie ta spółka przebiła cenę wywoławczą (4,2 mln złotych) o nieco ponad 2 miliony i zaoferowała finalnie za zabytkową nieruchomość 6,4 mln zł. Spółka jeszcze nie poinformowała jakie ma plany wobec zakupionego budynku.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do