
Był policjantem przez blisko 30 lat. W tym roku odszedł ze służby. Wpłynął bowiem akt oskarżenia przeciwko byłemu naczelnikowi prewencji w Hajnówce. Policjant miał odmówić wjazdu poseł Klaudii Jachirze i Urszuli Zielińskiej do strefy objętej zakazem przebywania, ponieważ te nie miały pozwolenia na wjazd. Policjant odpowiadać teraz za ten czyn będzie przed sądem.
Klaudia Jachira i Urszula Zielińska w 2022 roku były posłankami Koalicji Obywatelskiej na Sejm RP. To wtedy otworzyły sobie tymczasowe biuro poselskie w Białowieży. Było to w pierwszym roku wojny hybrydowej prowadzonej przez Białoruś i Rosję przeciwko Polsce. I to wtedy Straż Graniczna, Policja i Wojsko Polskie miały najwięcej pracy w ochronie granicy państwowej. Raz, że nie było żadnych zabezpieczeń oprócz drutu kolczastego. Dwa, że Białoruś z Rosją wtedy przerzucały do Polski najwięcej nielegalnych migrantów.
Właśnie z tych powodów ówczesny rząd wprowadził przepisami prawa strefę objętą zakazem przebywania. Nie mógł do niej wjechać nikt kto nie był mieszkańcem, nie pracował w niej zarobkowo, albo nie miał pozwolenia od Komendanta Straży Granicznej. To wtedy dwie posłanki Koalicji Obywatelskiej Klaudia Jachira i Urszula Zielińska otworzyły sobie tymczasowo biuro poselskie w Białowieży, choć nie było nikogo, kto w województwie podlaskim głosował na którąkolwiek z nich. Chodziło wyłącznie o to, aby mogły wjechać do strefy objętej zakazem przebywania. Ale i to się nie udało, ponieważ komendant Straży Granicznej odmówił im zgody na wjazd.
Na tej podstawie policjant z komendy w Hajnówce, ówczesny szef tamtejszej prewencji, nie przepuścił obydwu pań polityk do strefy objętej zakazem przebywania. Te więc złożyły skargę na policjanta i pierwsze zawiadomienie zakończyło się odmówieniem wszczęcia śledztwa i umorzeniem postępowania. Do teraz. Bo postępowanie po zmianie władzy w Polsce zostało podjęte i policjantowi postawione zostały zarzuty.
„Oskarżam Tomasza Waszczuka [...] o to, że w dniu 3 lutego 2022 r. w Białowieży, pełniąc obowiązki służbowe jako funkcjonariusz publiczny Naczelnik Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Hajnówce, przekroczył uprawnienia, w ten sposób, że na punkcie blokadowym Białowieża-wjazd, niezasadnie odmówił posłankom na Sejm RP IX Kadencji Klaudii Krystynie Jachira i Urszuli Sarze Zielińskiej wjazdu na teren Białowieży, co uniemożliwiło im sprawowanie mandatu poselskiego w zarejestrowanym biurze poselskim w Białowieży, czym działał na szkodę interesu publicznego i prywatnego wymienionych, tj. o czyn z art. 231 par. 1 kk" — czytamy w akcie oskarżenia, który z końcem maja br. trafił do Sądu Rejonowego dla miasta stołecznego Warszawy w Warszawie.
Z tym, że jak wspomnieliśmy wyżej, policjant miał wyraźny brak zgody komendanta na wjazd Poseł Jachiry i Zielińskiej do strefy objętej zakazem przebywania. Zarzuty policjantowi na dodatek postawił ten sam prokurator, którzy wcześniej odmówił wszczęcia śledztwa i umorzył postępowanie. Wszystko wskazuje, że sprawa ma charakter polityczny. Ale jak ustalił portal Onet.pl, wszyscy nagle w tym temacie nabrali wody w usta.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: SG)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie