
To ważne, aby wiedzieć, co się dokładnie dzieje na granicy polsko – białoruskiej, ale także co się dzieje wyłącznie po polskiej stronie. Już w sieci pojawiło się wiele informacji, które nie mają zbyt wiele wspólnego z rzeczywistością. Dlatego postanowiłam wyjaśnić kilka kluczowych spraw, aby różni ludzie mieli świadomość, w jakim punkcie się obecnie znajdujemy i co może się wydarzyć.
Pierwsza podstawowa sprawa, to nie uleganie histerii. Cudzoziemcy w Polsce byli, są i będą. Choć nie wszyscy muszą się znajdować nielegalnie. Nie zwalnia to oczywiście nas wszystkich z czujności, ale widok młodych mężczyzn o ciemniejszej karnacji nie powinien wywoływać histerii. To bardzo ważne, jeśli chcemy wyjść z tego kryzysu z jak najmniejszym szwankiem. Bo to, że cała sytuacja odbije się na nas, na Polakach, jest pewne jak amen w pacierzu. Zresztą już pewne zdarzenia odbijają się czkawką, o czym dziś mówię w swoim felietonie.
Ta czkawka, to przede wszystkim istnienie grup aktywistycznych biegających po lasach pod granicą polsko – białoruską. To oni pomagają nielegalnym migrantom w przedostawaniu się do Polski. Niestety, nie są nawet w zdecydowanej większości świadomi swojego szkodliwego działania. A szkodzą nie tylko obywatelom Polski i naszym gościom, ale nade wszystko samym cudzoziemcom, którym rzekomo niosą pomoc. Dlaczego tak się dzieje, mówię w swoim najnowszym nagraniu.
Poruszę tam również wątek cofania do Polski z Niemiec cudzoziemców, którzy pojawili się w zachodnich miastach Polski. Bo ma to w dużej części swój początek właśnie na granicy polsko – białoruskiej, a także w działalności aktywistów. Ale nie znaczy to, że sprawa jest nie do rozwiązania. Bo sprawa jest jak najbardziej do rozwiązania. Tylko trzeba wiedzieć, jak się do niej zabrać.
W felietonie poruszam też sprawę ochrony polskiej granicy wschodniej, która nie powinna spoczywać wyłącznie na polskich barkach. To jest także wschodnia granica Unii Europejskiej oraz NATO i z tych organizacji powinniśmy jak najszybciej uzyskać pomoc. To jest zadanie pilne do załatwienia dla polskiego rządu, na teraz, już! Podobnie, jak wyjaśnienie odsyłania przez Niemcy cudzoziemców do Polski.
O wszystkich pozostałych sprawach dowiecie się już bezpośrednio z felietonu wideo zamieszczonego na górze strony internetowej. Do obejrzenia i wysłuchania go serdecznie zapraszam i zachęcam do podzielenia się nim z jak największą liczbą ludzi w mediach społecznościowych.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: podlaska.policja.gov.pl)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie