
Chodzi m.in. o to, by w szkołach czy przedszkolach zakazać działalności organizacji, które promują treści związane z seksualizacją dzieci. Zbiórka podpisów trwa w całej Polsce. Także na Podlasiu. Podpisać można się w lokalnych biurach polityków Prawa i Sprawiedliwości. Jest to inicjatywa obywatelska.
By projekt mógł trafić do Sejmu, potrzebne jest co najmniej 100 tysięcy podpisów. Te mają być zbierane do końca lipca.
Wyrażamy poparcie dla inicjatywy obywatelskiej "chrońmy dzieci, wspierajmy rodziców". To bardzo ważna inicjatywa. Jesteśmy rodzicami, chcemy, by dzieci były wychowywane w takich wartościach i na na takich zasadach, jakie uważamy za stosowne jako rodzice - mówi Artur Kosicki, marszałek województwa podlaskiego.
I zachęca mieszkańców Białegostoku, regionu, żeby składać podpisy w sprawie wsparcia tego projektu - przy ulicy Stołecznej, gdzie mieści się siedziba regionalnego PiS. Podpisy będą też zbierane na wszelkich wydarzeniach organizowanych przez samorząd województwa podlaskiego.
Jako rodzice powinniśmy mieć prawo decydować, kto i z jakimi treściami może edukować nasze dzieci - tłumaczy Kosicki.
Mariusz Gromko, senator RP z Podlasia, podkreśla, że istotne jest, by głos rodziców, który przyprowadzają dzieci do placówek oświatowych, był wyraźny i słyszalny, należy go wzmocnić.
Chcemy, by to rodzice z radą pedagogiczną miały ostateczny głos, jakie treści będą przekazywane dzieciom - wyjaśnia.
(Piotr Walczak)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie