Reklama

Ciężary wiedzy

22/08/2013 17:30
Piórniki, zeszyty, kapcie, strój na zajęcia fizyczne, kredki, plastelina, podręczniki i mnóstwo innych przedmiotów przyjdzie nosić już niebawem w jednym plecaku. Koniec sierpnia to zmora dla rodziców, którzy musza posłać swoje pociechy do szkoły.

Paradoksalnie największe ciężary dźwigają najmłodsi. To uczniowie szkół podstawowych mają zawsze wypełnione po brzegi plecaki, w których muszą pomieścić masę rzeczy na zajęcia szkolne. Rodzice cieszą się, że ktoś poszedł w końcu po rozum do głowy i zaprojektował plecaki, które mają kółka i można je za sobą ciągnąć, nie obciążając kręgosłupa. Plecak wypełniony na typowy dzień zajęć szkolnych może ważyć nawet ponad 3 kilogramy.

Nauczyciele często zdają się nie zauważać jak ciężkie bywają plecaki. Na kolejne zajęcia wymagają ćwiczeń, podręczników, przyborów na lekcje plastyki czy wychowania fizycznego. A przecież to wszystko waży. Rodzice Jakuba, który od września zacznie drugą klasę są zniesmaczeni. – Czy naprawdę w XXI wieku nie można w szkole porobić szafek tak jak to mają dzieci na zachodzie? – oburza się Pan Sławomir. – Ja sam, gdybym miał to dźwigać kilka godzin, to miałbym dość. Jakoś będziemy na zmianę podwozić syna z żoną, bo na pewno nie pozwolę, by targał te kilogramy na plecach.

Mama 9 – letniego Adriana także nie jest zadowolona z tego, co będzie musiała wkładać synowi do plecaka. Właśnie kupiła niezbędne podręczniki i zeszyty. Zostało jeszcze do skompletowania kilka drobiazgów, ale zrobi to już we wrześniu, kiedy będzie wiadomo, czego konkretnie brakuje. – Adrianek ma dobry plecak jeszcze z tamtego roku. Ma rączkę i kółka, ale co z tego, jak po szkole i tak musi wszystko wnosić i znosić po piętrach. Kółka się nie przydadzą za bardzo. – Adrian zaś nie narzeka. Jak twierdzi stęsknił się trochę za kolegami z klasy. Nie myśli jeszcze o tym, co będzie musiał dźwigać każdego dnia.

Jeśli w szkole nie ma szafek na przedmioty, które można tam pozostawić do wykorzystania za kilka dni, warto by to rodzice kontrolowali, czy dziecko spakowało faktycznie niezbędne rzeczy. Powinni też przypomnieć, by plecki nosić koniecznie na dwóch ramionach, a jeśli plecak ma kółka, by dziecko korzystało z tego jak najczęściej.

(ASM)
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do