Reklama

Co wolno wojewodzie… to i tobie obywatelu!

23/11/2014 10:46


Administracja nie chce udostępnić ci numeru telefonu do wójta, burmistrza, prezydenta miasta czy też szeregowego urzędnika? Zgodnie z prawem ma taki obowiązek – to jest informacja publiczna.

Wojewódzkie sądy administracyjne argumentują to tym, że umowa o świadczenie usług telekomunikacyjnych zawierana jest między operatorem a podmiotem publicznym – organem administracji centralnej lub samorządowej. Orzecznictwo sądów może odmienić jedynie rozstrzygnięcie Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Przeciwne stanowisko na temat udostępniania numerów telefonicznych urzędników prezentuje Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych: nie ma znaczenia, czy telefon komórkowy lub stacjonarny należy do osoby zatrudnionej w administracji publicznej czy w sektorze prywatnym – jedynie pracodawca może upoważnić pracownika do kontaktowania się z podmiotami zewnętrznymi.

Informacją publiczną jest wszystko, co dotyczy spraw publicznych, i każdy ma do niej prawo dostępu. Aby ją otrzymać, powinniśmy wystąpić z pisemnym wnioskiem do danego organu. Ma on 14 dni na udostępnienie danych.

Jeżeli urząd nie odpowie w terminie, zainteresowany może złożyć skargę na bezczynność organu – mówi serwisowi infoWire.pl Jakub Kobyliński z Kancelarii Ostrowski i Wspólnicy.

(Źródło: infowire.pl/ oprac. Kalina/ Foto: BI-Foto)
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do