Reklama

Czy potrzebna jest nam obrona terytorialna w Białymstoku?

20/11/2015 13:14


Słowo „bezpieczeństwo” jest odmieniane niemal przez wszystkie przypadki po zamachu terrorystycznym w Paryżu. Polskie władze zapewniają, że na razie nic nam nie grozi. Ale czy na pewno umiemy się zachować w razie zagrożenia? Z tym raczej byłyby problemy, o czym przekonaliśmy się zaledwie wczoraj. 

Od jakiegoś czasu pojawiają się głosy o stworzenie w Białymstoku grup Obrony Terytorialnej, która w przypadku zagrożenia współpracowałaby ze służbami, które bezpieczeństwem zajmują się zawodowo. Ta dyskusja prowadzona jest jak na razie z takim samym skutkiem – mamy już ponoć wszystko zabezpieczone i na razie więcej nie potrzeba. I możliwe, że tak właśnie jest. Problem jednak polega na tym, że ludność cywilna wciąż nie ma podstawowej wiedzy jak zachować się w przypadku ogłoszenia alarmu lub ewakuacji.

Dobrym przykładem na tego rodzaju zachowanie jest to, co oglądaliśmy jeszcze ponad rok temu, kiedy przez Polskę przetaczała się fala powodzi. Mimo wyraźnych poleceń służb ratowniczych, głównie strażaków, mieszkańcy, nie chcieli opuszczać swoich domów i nie stosowali się do poleceń wydawanych podczas akcji ewakuacyjnej. Także w Białymstoku, już po wczorajszej sondzie, wiadomo, że społeczeństwo należy edukować. Kiedy dodamy do tego fakt, że mieliśmy całkiem niedawno kolejne przykłady braku podstawowej wiedzy z zakresu bezpieczeństwa, warto zastanowić się jak to poprawić. Kiedy testowane były syreny alarmowe, sporo białostoczan zastanawiało się skąd dochodzi dźwięk i przede wszystkim z jakiego powodu. Można tylko zastanawiać się co by było, gdyby taki alarm zabrzmiał w sytuacji realnego zagrożenia. Jak zachowywaliby się ludzie? Czy na pewno wiedzieliby jak?

Polacy nie mają odpowiedniej wiedzy. Nie potrafią się zachować w sytuacji zagrożenia. Nie potrafią współpracować ze służbami, nie wiedzą jak reagować na kolumnę pojazdów uprzywilejowanych. Bezpieczeństwo nie jest dane raz na zawsze, należy bezwzględnie i stale edukować społeczeństwo w zakresie obronności i zachowań w przypadku wystąpienia niebezpieczeństwa – mówił w sobotę na antenie TVP Info Andrzej Barcikowski były szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

Aktualnie w całym kraju coraz popularniejsze wydają się kierunki studiów, ale i także szkół średnich, które kształcą w dziedzinie bezpieczeństwa. Jest sporo chętnych do szkół mundurowych, a bezpieczeństwo narodowe przeżywa na uczelniach swoisty boom. Warto byłoby z tego skorzystać, zanim trwa to naturalne zainteresowanie. Inna sprawa, że coraz częściej słychać o ochotnikach i wolontariuszach, którzy bezpłatnie przeszkoliliby mieszkańców miast lub poszczególnych dzielnic. Właśnie z taką propozycją niedawno jedna z grup zwróciła się do radnego Wojciecha Koronkiewicza.

„(…) zgłosili się do mnie mieszkańcy miasta z propozycją zorganizowania pikniku grup obrony terytorialnej. Spotkania z mieszkańcami miasta, na którym zaprezentowano by ideę tworzenia grup obrony terytorialnej zwanych niegdyś obroną cywilną. Podczas owego spotkania zwolennicy obrony terytorialnej zbieraliby podpisy pod petycją do Ministra Obrony Narodowej, aby takie jednostki cywilne współpracujące z jednostkami wojska utworzyć. Mieszkańcy podkreślają fakt, że niegdyś młodzież uczestniczyła w zajęciach Przysposobienia Obronnego, na których to poznawała zasady pierwszej pomocy oraz zachowań w przypadku zagrożenia. Obecnie takich zajęć się już w szkołach nie prowadzi. Zniesiono również obowiązkową służbę wojskową. Skutkiem czego wiele roczników polskiej młodzieży nie ma najmniejszego pojęcia o zasadach obrony” – pisał w interpelacji do Prezydenta Białegostoku radny Koronkiewicz.

Prezydent Białegostoku jednak nie widzi potrzeby udzielania pomocy działania takim grupom. W odpowiedzi dla radnego wyraźniej wskazuje, że profesjonalne służby, które mamy, nam wystarczą. Nie ma refleksji wobec tego, że mieszkańcy miasta zwyczajnie nie mają wiedzy odnośnie zasad zachowania i postepowania w przypadku zagrożenia. A to, może przyjść w najmniej oczekiwanym momencie. Zdaniem prezydenta Białystok niczego więcej nie potrzebuje, ponad to, czym już dysponuje.

„(…) jednostkami organizacyjnymi przeznaczonymi do wykonywania zadań obrony cywilnej są formacje obrony cywilnej. Prezydent Białegostoku – Szef Ochrony Cywilnej Miasta Białegostoku w drodze zarządzeń powołuje miejskiej formacje obrony cywilnej posiadające określoną strukturę organizacyjną, normatyw wyposażenia, określone zadania do realizacji oraz nadzoruje ich działania w ramach kierowania oraz koordynowania przygotowań i realizacji przedsięwzięć obrony cywilnej przez instytucje państwowe, przedsiębiorców i inne jednostki organizacyjne oraz organizacje społeczne działające na terenie miasta. Obrona terytorialna jest jednym z dwóch elementów potencjału zbrojnego Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej, w skład której wchodzą: siły obrony terytorialnej /OT/ i siły operacyjne” – odpisał radnemu Tadeusz Truskolaski.

Dodał również, że na terenie naszego miasta działa przecież 18 Pułk Rozpoznawczy, a w Ministerstwie Obrony Narodowej trwają prace koncepcyjne związane z powołaniem Obrony Terytorialnej. Nie ma jednak refleksji, że oprócz działań obronnych, należy jeszcze zadbać o właściwą edukację obywateli w zakresie zasad zachowania w przypadku realnego zagrożenia. Jednym z najbardziej istotnych elementów jest umiejętność przeprowadzenia ewakuacji bez wywoływania efektu paniki, a także zabezpieczenia miejsc, takich jak dworce i drogi wyjazdowe z miasta.

Do tematu będziemy z pewnością jeszcze wracać. Postaramy się o opinie specjalistów z zakresu bezpieczeństwa oraz naszych służb ratunkowych, które niejednokrotnie muszą podejmować mniejsze akcje na terenie Białegostoku. Sprawdzimy również, inne aspekty związane z zapewnieniem bezpieczeństwa na terenie naszego miasta. Są to sprawy bardzo istotne, które mogą ochronić życie lub zdrowie wielu z nas, jeśli nadejdzie moment krytyczny.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: BI-Foto)
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do