
Przeciwko bezpłatnym przejazdom dzieci i młodzieży autobusami komunikacji miejskiej głosowali radni Komitetu Tadeusza Truskolaskiego, wstrzymali się radni Platformy Obywatelskiej. Radni PiS, mający większość w Radzie Miasta zdecydowali jednak, że od września dzieci będą jeździły bez konieczności kupowania biletów.
O zagrywkach przedwyborczych i działaniu pod publiczkę przed jesiennym głosowaniem w wyborach samorządowych mówił radny i szef klubu radnych PO – Maciej Biernacki. Podkreślał, że dzieci nie powinny jeździć bezpłatnie komunikacją miejską. A nie powinny dlatego, że wzrosną z pewnością ceny biletów dla tych wszystkich, którzy płacić muszą. Kasa miasta, z której finansowana jest komunikacja miejska, musi się jakoś bilansować w tym zakresie.
- W przyszłym roku czeka nas podwyżka cen biletów. I jest to już właściwie pewne. Tak to jest w matematyce, że jeżeli spadają przychody, a rosną koszty, to gdzieś tę lukę trzeba zrekompensować i najczęściej jest ona rekompensowana przez tych, którzy z tej komunikacji będą korzystali – mówił radny Maciej Biernacki. – Faktycznie mamy rok wyborczy, rok nieustannego baletu, obietnic, za które przyjdzie nam zapłacić rachunek, jako mieszkańcom, dopiero w przyszłym roku – dodał.
- Należy pamiętać, że bezpłatne przejazdy komunikacją miejską są sukcesywnie wprowadzane w wielu polskich miastach, między innymi w Krakowie, Warszawie czy Lublinie i stają się niejako usługą standardową, mającą na celu ułatwienie najmłodszym użytkownikom komunikacji miejskiej dojazdu do szkół – wyjaśnił szef klubu radnych PiS – Henryk Dębowski.
Bezpłatne przejazdy autobusami Białostockiej Komunikacji Miejskiej będą obowiązywały uczniów szkół podstawowych i gimnazjów w pierwszej strefie. Korzystać z nich będą mogli na podstawie ważnej legitymacji szkolnej lub imiennej karty miejskiej z zakodowanym uprawnieniem. Co istotne, z bezpłatnych przejazdów, dzieci i młodzież skorzystają od września, ale wyłącznie pod warunkiem, że są mieszkańcami Białegostoku. Jeśli mieszkają poza Białymstokiem, będą musieli kasować bilety, zgodnie z obowiązującym cennikiem.
Przy okazji radni zdecydowali o obniżeniu kosztów biletów dla emerytów legitymujących się kartą emeryta. Ulga obejmie także osoby będące na świadczeniu przedemerytalnym i nauczycieli na świadczeniach kompensacyjnych. Radny Dębowski podkreślał, że mieszkańcy utrzymujący się ze świadczenia emerytalnego są gorzej sytuowani, bo otrzymują niepełną wysokość emerytury. Tym bardziej więc powinni móc korzystać z tańszych przejazdów komunikacją miejską.
Na ten rok, pieniądze niezbędne do uruchomienia bezpłatnej komunikacji miejskiej dla dzieci i młodzieży z Białegostoku, radni zapisali w budżecie miasta kilka miesięcy temu. Jest to nieco ponad 600 tys. złotych. Tyle środków, zdaniem radnych, wystarczy do obsłużenia bezpłatnych przejazdów na okres czterech miesięcy, czyli od 1 września do 31 grudnia 2018 roku.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
POdpowiadam bez-radnym ,żeby zmniejszyć koszty transportu należy..... z m n i e j s z y ć z TRZECH czapek do JEDNEJ . Wtedy zmniejszą się o tą kwotę koszty utrzymania tych "wierchuszczek " z pożytkiem dla podróżujących.