Chociaż do października jeszcze daleko, przyszli żacy już teraz mają szansę z przytupem wejść w rok akademicki. Obóz Adaptacyjny Białostockich uczelni jest świetną okazją zarówno do poznania uroków studenckiego życia, jak i zawarcia wielu fajnych znajomości.
Pierwszy miesiące na uczelni bez wątpienia można uznać za jedne z najbardziej stresujących. Poszukiwania dziekanatu czy próby rozszyfrowania labiryntu korytarzy i sal wykładowych, chociaż z pozoru ciekawe, mogą stanowić nie lada zagwozdkę. Całe szczęście, członkowie białostockiego NZS-u od lat wyciągają pomocną dłoń w stronę młodszych kolegów.
Adapciak jest najlepszym przykładem jednej z takich inicjatyw. Już od kilku lat, podczas kilkudniowej imprezy akademiccy adepci mogą dobrze wykorzystać końcówkę najpiękniejszych wakacji w życiu.
W tym roku wszyscy uczestnicy spotkają się w dniach 9-13 września. Miejscem integracji będzie obóz Królowa Woda nad augustowskim jeziorem Sajno. Pośród wielu atrakcji, tradycyjnie już nie zabraknie ciekawych gości, interesujących spotkań oraz wielu ekscytujących zabaw.
- Postaramy się przybliżyć świeżo upieczonym studentom realia panujące na Uczelniach – zdradza Marta Bokun, koordynatorka projektu. - Opowiemy co zrobić aby otrzymać stypendium oraz jak można załapać się na wymiany międzynarodowe. Goście dowiedzą się również korzyściach płynących z działalności w organizacjach studenckich.
Obóz Adaptacyjny Białostockich Uczelni to najlepsza szansa na poznanie prawdziwego oblicza studiów. Mimo upływu lat popularność wydarzenia nie spada. Jest to też najlepsza chwila by płynnie i bez stresu przejść z wakacyjnego letargu w nowy etap życia, pełen niesamowitych możliwości.
Wszystkie informacje są dostępne na oficjalnej stronie wydarzenia na portalu Facebook.
Komentarze opinie