Reklama

Drogowe niespodzianki rowerowe

23/05/2018 10:36

W Białymstoku był już słup w jezdni, słupki odgraniczające linię ulicy w ścieżce rowerowej, była dwustronna ścieżka rowerowa bez chodnika dla pieszych po żadnej stronie ulicy, a teraz jest kolejna przeszkoda. Choć w tym przypadku to nie wina drogowców, ale kogoś, kto raczej nie posiada wyobraźni.

Odkąd pogoda zachęca coraz częściej do wychodzenia z domu i korzystania z aktywności na świeżym powietrzu, na ulicach i ścieżkach rowerowych mamy coraz więcej rowerzystów. Należy pamiętać, że część z nich to doświadczeni rowerzyści, którzy wiedzą, jak należy się poruszać, gdzie zachować ostrożność oraz potrafią zachować kulturę na wspólnej przestrzeni. Są jednak rowerzyści początkujący, którzy dopiero zaczęli korzystać z rozbudowującej się od kilku lat infrastruktury.

Tym bardziej należy mieć nieco wyobraźni i nie szkodzić sobie nawzajem. Jak widać na zdjęciu powyżej, które służy jako przykład, nieodpowiedzialnym zachowaniem można narobić sporo szkód. To ścieżka rowerowa na ulicy Produkcyjnej w Białymstoku. Ktoś przesunął kosz na śmieci z chodnika przy przystanku autobusowym na sąsiadującą z nim ścieżkę rowerową. Kiedy jest widno, kosz stojący na środku ścieżki jest widoczny, ale po zmroku, rowerzysta będzie miał problem z jego dostrzeżeniem. O wypadek jest bardzo łatwo. Bo nie na otarciu naskórka i upadku, ale raczej połamanych kończynach może się skończyć. Oczywiście jeśli rowerzysta będzie jechał z większą prędkością.

W tym miejscu warto przypomnieć o trzech istotnych sprawach. Pierwszą z nich jest apel do pieszych, który kierujemy każdego roku. Nie wolno wchodzić na drogę dla rowerów. Bo jak sama nazwa wskazuje, jest to droga dla rowerów, a nie dla pieszych. Mimo to, wciąż zdarzają się piesi, którzy z różnych powodów, zamiast iść chodnikiem, wchodzą na ścieżkę i tarasują przejazd narażając się przy tym na kolizję z rowerzystą.

Kolejną, drugą sprawą, jest tym razem apel skierowany do samych rowerzystów. Zadbajcie o światło w rowerze. To urządzenie drogo nie kosztuje, a może uratować życie. Warto jest także zadbać o elementy odblaskowe, jeśli poruszacie się po zmroku lub nocą. Dzięki światełku i elementom odblaskowym jesteście widzialni z dużej odległości. Szczególnie jeśli poruszacie się poza wydzielonymi z dala od jezdni drogami dla rowerów lub na samej jezdni.

I trzecia sprawa, która jest równie istotna, to przeprowadzanie roweru przez jezdnię. Jeśli nie ma wyraźnie oznaczonej strefy na przejściu dla pieszych, która pozwala wam przejechać przez pasy, to w innym przypadku, musicie zsiąść z roweru i na pieszo przeprowadzić go przez jezdnię. Kierowca może nie być w stanie zahamować, jeśli ktokolwiek rowerem nagle wjedzie z dużą prędkością na przejście dla pieszych, nawet jeśli ma tam pierwszeństwo. Każdego roku w ten sposób dochodzi tylko w Białymstoku do dziesiątków kolizji.

Niezależnie od tego co już napisaliśmy, kierujemy apel do wszystkich – bądźmy dla siebie kulturalni i nie stwarzajmy przykrych niespodzianek, jak ta, widoczna na zdjęciu. Kosz na śmieci absolutnie nie powinien być przesuwany na drogę dla rowerów. Tak samo jak nie powinny być w niej montowane słupy czy latarnie drogowe.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: TJ)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do