Gorące Pytania – Czy Tusk boi się Morawieckiego?

Jak na razie nie było jakiegoś szczególnie wielkiego „wow” po powrocie do polskiej polityki Donalda Tuska, na który bardzo liczyli politycy Platformy Obywatelskiej. Co prawda próbują naginać rzeczywistość w tym temacie, ale jak dotąd raczej z niewielkim skutkiem. Na dodatek niedawno jeden z polityków tej formacji miał powiedzieć w rozmowie z dziennikarzem Super Expressu, że Tusk boi się Morawieckiego.

Oczywiście nie ma mowy o zagrożeniu fizycznym, bo jest tu wyłącznie mowa o zagrożeniu intelektualnym. Donald Tusk zdaniem ważnego polityka Platformy Obywatelskiej, cytowanego przez Super Express, boi się debaty z Mateuszem Morawieckim. Bo ma świadomość dużej wiedzy obecnego premiera, wykształcenia i znajomości mechanizmów gospodarczych. I jak dodał, Mateusz Morawiecki nie kojarzy się elektoratowi największej partii opozycyjnej tak źle, jak kojarzy się między innymi Antoni Macierewicz, ale nade wszystko Jarosław Kaczyński.

I prawdopodobnie te względy zagrały w niedawnym wezwaniu Donalda Tuska do debaty rzuconemu Jarosławowi Kaczyńskiemu. Od razu wielu publicystów zwróciło uwagę, że prezes Prawa i Sprawiedliwości nie powinien wchodzić w pyskówki z Donaldem Tuskiem. O tym także kilka dni temu rozmawiali dziennikarze i publicyści na antenie Telewizji w Polsce. Stawiając pytanie bazowe właśnie o to czy Donald Tusk boi się Mateusza Morawieckiego.

- Odnoszę takie wrażenie, że im dłużej Jarosław Kaczyński nie odpowiada na to wezwanie, to tym bardziej Donald Tusk się denerwuje i nie wie, co z tym wszystkim zrobić. Ale to jest chyba próba odgrzania starych kotletów, tego konfliktu sprzed lat, tej czarnej propagandy, która robiła z Jarosława Kaczyńskiego żelaznego wilka i Platforma Obywatelska oraz jej politycy robili wszystko co mogą, włącznie z Januszem Palikotem, żeby obrzydzić wszystkim tego polityka – zaczęła swoją wypowiedź w programie „Gorące Pytania” na antenie Telewizji w Polsce prowadząca program Aleksandra Jakubowska.

- Donald Tusk chce debatować z Jarosławem Kaczyńskim, a nie poradził sobie z młodą dziewczynką z TVP Info. Więc co on będzie tutaj fikał do Jarosława Kaczyńskiego? O czym my w ogóle mówimy? To nie jest ten sam Donald Tusk, który miał wcześniej w Polsce jak pączek w maśle, gdzie tu mu wszyscy czapki z głów, i ukłony, i profesorem go nazywali oraz inne różne historie – mówiła w programie Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska z naszej redakcji.

- Strategią Donalda Tuska jest rozpętanie tutaj takiej politycznej bójki na sztachety, takiej jatki po prostu, sprowokowanie Jarosława Kaczyńskiego. Przecież to nie była taka pierwsza prowokacja osobista w stosunku do tego polityka. Co gorsza, używał Donald Tusk takiego bólu po stracie brata. To są rzeczy zupełnie niegodne – uważa Adrian Stankowski, dziennikarz Gazety Polskiej Codziennie oraz Telewizji Republika.

Temperatura polityczna podniosła się od czasu powrotu Donalda Tuska i jest to fakt, ale jeśli tak dalej będzie utrzymywana, to ogień raczej zgaśnie i to szybciej niż później. Wiadomo już, że Jarosław Kaczyński nie będzie debatował z Donaldem Tuskiem, bo zapowiedział, że w sprawach polskiej polityki debaty będzie prowadził właśnie Mateusz Morawiecki, którego Tusk wyraźnie się boi. Co widać i co potwierdzają jego partyjni koledzy w rozmowach z dziennikarzami. Program „Gorące Pytania” w całości można obejrzeć na górze naszej strony internetowej.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: zrzut ekranu z YouTube.com)