Białostocki aktor Ryszard Doliński otrzymał – za wybitne osiągnięcia w teatrze lalkowym - statuetkę Henryka. Nagrodę tę przyznaje od 2009 roku Zarząd Sekcji Teatrów Lalkowych Związku Artystów Scen Polskich.
Ryszard Doliński jest aktorem Białostockiego Teatru Lalek. Ukończył Wydział Lalkarski PWST w Warszawie, a pracę w BTL zaczął w 1983 roku, jako student. Rok później związał się z nim etatowo. Już od pierwszych ról, jego grę dostrzegło wielu reżyserów i krytyków teatralnych.
Doliński stworzył bowiem całą gamę niezapomnianych, charakterystycznych postaci. Grał m.in. w sztukach: „Scenariusz dla trzech aktorów”, „Dekameron”, „Polowanie na lisa”, „Niech żyje Punch!”(za tę rolę dostał najwięcej nagród), „Cyrano de Bergerac”, „Scrooge, czyli opowieść wigilijna o duchu”, „Rozmowy z diabłem”, „Merlin Mongoł”, „Spowiedź w drewnie”, „Komediant”. Wystąpił też w filmie, m.in. w cyklu Jacka Bromskiego pt. „U Pana Boga…” czy w „Popiełuszce”.
Za swoje osiągnięcia Ryszard Doliński był już nagradzany m.in. przez prezydenta Białegostoku.
Dodajmy, że oprócz Dolińskiego, wyróżnienie i Henryka otrzymał również Mikołaj Malesza, scenograf wielokrotnie współpracujący z BTL-em i Teatrem Wierszalin.
Obydwaj laureaci odbiorą swoje nagrody w warszawskim teatrze Baj, podczas obchodów Światowego Dnia Lalkarstwa.
Dobry aktor ;)
Ja akurat bardzo Pana cenie jako aktora, a to że dostał "Henryka" to dla mnie nowość.
Ta sprawa przeminęła już z wiatrem. Wszyscy o tym pisali i mówili. Wielkie halo piszecie!