Warszawską w piątek nie pojedziemy, za to z Andersa można wjechać na Batorego. Remontów ulic część dalsza, a kierowcy muszą czytać na bieżąco komunikaty, żeby wiedzieli którędy jechać i gdzie skręcać.
Modernizacja, która trwa już niemal rok na Warszawskiej wydaje się dobiegać końca. Jednak w piątek nie da się nią przejechać od skrzyżowania z ulicą Świętojańską aż do Piastowskiej. Drogowcy będą wylewali nowy asfalt pomiędzy godziną 8 rano a 20. To końcowy etap remontu, a zmęczeni mieszkańcy oraz pracownicy okolicznych sklepów i punktów usługowych w końcu będą mogli odetchnąć z ulgą. Niebawem wszystko ma wrócić do normy.
Lepsza wiadomość czeka na kierowców poruszających się po ulicy Batorego i Andersa. Od wczoraj można bowiem wjechać z dawnej obwodówki w mniejszą ulicę Batorego i dojechać do dzielnicy Pietrasze. Północna część miasta dzięki temu stanie się nieco bardziej przejezdna.
Komentarze opinie