
Jeden z najbardziej charakterystycznych festiwali tańca współczesnego obchodzi 10 urodziny. W związku z jubileuszem organizatorzy przygotowali szereg wyjątkowych spektakli, projekcję filmową o Needcompany oraz panel dyskusyjny z pionierami tej dziedziny sztuki.
Tegoroczna edycja stanowi swego rodzaju podsumowanie dekady istnienia „Kalejdoskopu”. Imprezą inaugurującą cały cykl będzie wystawa pt. „10 lat z Kalejdoskopem w Białymstoku”, która zostanie zaprezentowana 4 kwietnia o godzinie 17.00 w lokalu Gram Off On. Organizatorzy w związku z jubileuszem zaprosili do naszego miasta autorytety teatru tańca, przez lata pracujące na popularność wydarzenia.
Pośród gości znajdują się tak znamienite postacie jak: Witold Jurewicz, Iwona Olszowska, Leszek Bzdyl, Katarzyna Chmielewska, Jacek Przybyłowicz oraz Ewa Wycichowska. Hasłem przewodnim wydarzenia jest „Dojrzałość”.
- Podczas festiwalu pragniemy zmierzyć się z tematem dojrzałości w tańcu – zdradza Joanna Chitruszko, jedna z organizatorek. - Chcemy przedstawić prezentując spektakle tematycznie z nią związane, ale także pokazać pokolenie dojrzałych choreografów polskich.
Bez wątpienia jednym z najciekawszych widowisk będzie „Teraz jest czas” Mikołaja Mikołajczyka.
Na fenomen sztuki składa się min. wiek artystów biorących w niej udział. Każdy z nich ma ponad 60 lat. Wcześniej żaden nie zetknął się z tańcem. Ponadto w ramach przeglądu są przewidziane inne występy, projekcja filmowa o zespole Needcompany, a także panel dyskusyjny.
Idea Kalejdoskopu zrodziła się ponad 10 lat temu w głowie Karoliny Garbacik.
Jak mówi - Podczas ówczesnej prezentacji w Olecku doszłam do wniosku, że skoro w tak małym mieście jest możliwe zaprezentowanie czegoś tak awangardowego jak taniec współczesny, dlaczego nie spróbować przedstawić go białostockiej publiczności.
Na początku projekt skupiał się głównie na działaniach interdyscyplinarnych, łączących muzykę, ruch oraz sztuki wizualne. Z czasem ówczesne pokazy zamieniły się w pełnoprawny festiwal z udziałem największych postaci sceny teatru tańca. Wydarzenie edukowało publiczność oraz rozwijało tancerzy. Białostoczanie dostali możliwość udziału w najciekawszych spektaklach oraz wielu warsztatach tanecznych, fotograficznych czy plastycznych.
Działania artystyczne przyczyniły się do założenia Podlaskiego Stowarzyszenia Tańca – głównego podmiotu organizującego event. Mimo upływu lat „Kalejdoskop” ciągle ewoluuje i za każdym razem jest inny. Pomysłodawcy pragną też otworzyć się w przyszłości na naszych wschodnich sąsiadów, gdzie dopiero tworzy się środowisko tancerzy.
O tym jak dobrze jest rozwinięta ta dziedzina sztuki w stolicy Podlasia białostoczanie będą mogli się przekonać się już 4. kwietnia. Wszystkie informacje odnośnie repertuaru oraz biletów znajdują się na oficjalnej stronie organizatora.
(test:Karol Rutkowski, foto: materiały organizatora)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
nice :D
Fascynujące
Niesamowite!