Step Kazachski to miejsce wyjątkowe. W kraju położonym na pograniczu Azji i Europy do dziś żyją Polacy i Ukraińcy zesłani tam jeszcze w czasach II wojny światowej. Zdjęcia, filmy oraz impresje dokumentujące historię tych ludzi będą przedmiotem wystawy „Kz.Pl”, która rusza już w kwietniu na białostockiej Węglówce.
Wszystkie materiały są efektem wyprawy artystycznej trzech podlaskich filmowców. Krzysztof Kiziewicz, Tomasz Adamski i Tomasz Kluczyk spędzili w Kazachstanie kilka tygodni. Przez cały ten okres poszukiwali śladów sybirackiej historii. Odwiedzili miejsca, w które niegdyś przesiedlono polskich zesłańców.
Gościli w polskich parafiach, gdzie pamięć o bolesnej przeszłości jest wciąż żywa. Przemierzyli razem ponad 4000 kilometrów. Podczas swojej wędrówki trafili na wielu niesamowitych ludzi. Sporo z nich podzieliło się tym co pamiętają. Ich wspomnienia starali się uwiecznić poprzez obiektyw kamery i aparatu fotograficznego.
W domach dawnych zesłańców rozmawiali o przeszłości i teraźniejszości, mieszającej się ze sobą tak jak tożsamość dawnych obywateli II Rzeczypospolitej. Nieustannie starali się znaleźć odpowiedź na pytanie kim ci ludzie czują się dzisiaj? Czy dalej uważają się za Polaków? A może to już Kazachowie? Wszystko co zobaczyli starali się uwiecznić i zachować za pomocą zdjęć, filmów oraz impresji artystycznych.
- Kz znaczy Kazachstan. Pl to Polska. - mówi Krzysztof Kiziewicz, jeden z artystów - Kropka między nimi to toczka, czyli punkt od którego zaczynało się budowanie każdej nowej wsi dla zesłańców na dalekim wschodzie. Kropka znajduje się między Polską a Kazachstanem, tak jak żyjący dziś w tym kraju zesłańcy zawieszeni gdzieś między tymi dwoma krajami, ale też między przeszłością i teraźniejszością, swoim dzieciństwem spędzonym w Polsce i resztą życia spędzoną w Kazachstanie.
Projekt nie powstałby bez wsparcia finansowego Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego. Pomogła również Ambasada Polska w Kazachstanie oraz ludzie dobrej woli mieszkający na tamtych terenach.
Wystawa pt „Kz.Pl” rusza już 13 kwietnia punktualnie o 13.30. Podczas wernisażu goście będą mieli okazję na żywo porozmawiać z autorami prac.
Wydarzenie stanowi niepowtarzalną okazję do zapoznania się z zapominaną przez młode pokolenie historią polskich zesłańców żyjących dziś na Stepie Kazachskim.
13 kwietnia ta data mi się źle kojarzy!