Każdy z was miał skorzystać z kwoty wolnej od podatku. Spotów nie wystarczy skasować z mediów społecznościowych

Miała być radykalna zmiana, na której mieli skorzystać wszyscy pracujący Polacy, niezależnie od tego, czy pracowali dla kogoś, czy prowadzili własną działalność gospodarczą. Nic z tego nie wyszło, więc Platforma Obywatelska postanowiła usunąć swój spot z mediów społecznościowych. Ale to też nie wyszło.

Nie wyszło, bo okazuje się kolejny raz, że w internecie nic nie ginie. Politycy często zapominają o tym i uważają, że jeśli coś co zostało opublikowane w sieci, a później z tej sieci skasowane, nigdy więcej nie ujrzy światła dziennego. Mylili się za każdym razem. Teraz też, bo internauci w ostatnich dniach postanowili przypomnieć politykom, co obiecywali Polakom zaledwie kilka miesięcy temu. Obiecywali, że jeśli będą zarabiać do 6 tysięcy złotych, żadnego podatku nie zapłacą.

Dziś już wiadomo, że najwyraźniej politykom chodziło o zarabianie 6 tys. złotych, ale rocznie, a nie miesięcznie. Bo jeśli ktoś zarabia taką sumę miesięcznie, to podatek będzie musiał zapłacić. Mogli po prostu dziś te swoje nagrania sportować właśnie w taki sposób, w jaki opisaliśmy powyżej. Niemniej ktoś, kto administruje mediami społecznościowymi Platformy Obywatelskiej, uznał, że lepiej będzie spot sprzed kilku miesięcy skasować i sprawy nie będzie. Albo przynajmniej będzie można się tłumaczyć, że takiego spotu w ogóle nie było.

To właśnie w tym spocie, który zamieściliśmy powyżej można jeszcze raz sprawdzić co zapowiadali politycy dziś rządzący w Polsce. Każdy w zasadzie może zadawać pytania, kiedy zostanie zrealizowany na przykład ten jeden ze stu konkretów zapowiadanych przez lidera partii, a obecnie też i premiera polskiego rządu. Choć już wiadomo, że politycy z konkurencyjnych formacji złożą projekt ustawy o kwocie wolnej od podatku w wysokości 60 tys. złotych, a zatem pomogą niejako w spełnianiu obietnic składanych przez obecnie rządzących.

Jaki będzie tego finał? Zapewne przekonamy się niebawem. Bo przecież jeśli projekt ustawy odnośnie kwoty wolnej od podatku w wysokości 60 tys. złotych zostanie złożony, to do sejmowej zamrażarki nie trafi. Chyba, że także marszałek Sejmu jeszcze będzie usiłował usunąć z internetu i zewsząd indziej zapowiedź o tym, że „z hukiem z Sejmu wyjedzie sejmowa zamrażarka”. Ale wtedy też zapewne się przekona, że przynajmniej w internecie to jednak nic nie ginie.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: zrzut ekranu z Twitter.com/ Brat Wodza)