Dni Kultury Kresowej nie zwalniają tempa. Kilkanaście dni temu było coś dla duszy, a w piątkowe popołudnie było i dla podniebienia. Fundacja na rzecz Pomocy Dzieciom z Grodzieńszczyzny tym razem zorganizowała „Smaki Kresów”
Kuchnia to ważny element kultury. Kulinarne tradycje warto pielęgnować i podtrzymywać. Nasz region słynie nie tylko z najlepszych potraw z ziemniaków, jak kiszka czy babka. Nasze gospodynie doskonale radzą sobie również ze smakołykami mięsnymi.
W Zespole Szkół Gastronomicznych w Białymstoku można było skosztować tradycyjnych dań, które przygotowywali uczniowie wraz z paniami z Klubu Kobiet Grodnianka.
- Smaki Kresów – smaczne! Kurczak nadziewany blinami, sałatka kresowa, babka ziemniaczana, zupa szczawiowa i super rogaliki z serem. Kto nie był niech zazdrości – podsumował Rafał Cierniak współorganizator wydarzenia. Uważa on także, że tradycyjna kuchnia kresowa powinna mieszać się z kuchnią nowoczesną.
Kucharze chyba wzięli to sobie do serca, bo w potrawach nie zabrakło takich dodatków jak orzechy włoskie, czy oliwki dodawane do sałatek.
W związku z tym, że nie samym chlebem człowiek żyje, a Dni Kultury Kresowej trwają nadal, od godziny 11.00 w sobotę 16 marca w Muzeum Wojska Polskiego odbędzie się seminarium poświęcone Kresowym Powstańcom.
Byłam i było smacznie :)