Z tym deserem macie szansę zachwycić swoich gości. przez spory dodatek alkoholu nie koniecznie nadaje się dla dzieci, ale dorośli będą nim zachwyceni.
Składniki
250 g niesolonego masła
500 g herbatników
czekolada, do starcia na wierzchu tortu
500 g miękkiego sera (np. philadelphia)
200 ml śmietany 30%
100 g cukru
500 g lodów waniliowych, zmiękczonych
200 ml likieru Baileys (można użyć innego kawowego)
50 ml espresso, lub mocnej kawy (schłodzonej)
Masło rozpuścić. Herbatniki umieścić w foliowej torebce i rozkruszy wałkiem, można też użyć malaksera. Drobno skruszone ciastka wymieszać z masłem. Formę o średnicy 28 cm wyłożyć folią spożywczą. Z pergaminu wyciąć kółko wielkości dna i włożyć je na spód naczynia. Przygotowaną masą herbatnikową wylepić dno oraz boki tortownicy.
W dużej misce utrzeć na puszysto ser, stopniowo dodawać śmietanę oraz cukier. Kremową masę wmieszać do lodów, dodać likier oraz espresso, zamieszać. Mieszankę wylać do przygotowanej formy, zakryć folią i umieścić w zamrażalniku na min. 3 godziny.
Na 20 min przed planowanym podaniem, wyjąć deser z zamrażalnika. Oprószyć startą czekoladą.
Już czuję ten niebiański smak.... :D
Baileys tak, sernik nie koniecznie ;)