Reklama

Pijany mężczyzna dotkliwie pobił żonę, bo ta nie pozwoliła mu w nocy robić remontu

28/02/2025 09:14

Bielscy policjanci zatrzymali 53-latka. Nietrzeźwy mężczyzna awanturował się w domu, ciągał żonę za włosy i pobił ją kijem. Jego agresja spowodowana była tym, że żona nie pozwoliła późnym wieczorem robić remontu. Kobietą zajęli się medycy. Bielszczanin trafił zaś do policyjnego aresztu i usłyszał zarzut uszkodzenia ciała kobiety. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Bielscy policjanci otrzymali informację o awanturującym się mężczyźnie w jednym z mieszkań na terenie miasta. Na miejscu zastali przerażoną kobietę, której załoga karetki pogotowia udzielała pomocy medycznej. 

Okazało się, że nietrzeźwy 53-latek wrócił do domu późnym wieczorem i oznajmił żonie, że będzie robił remont. Kiedy zaczął wynosić meble z pokoju, kobieta próbowała go powstrzymać tłumacząc, że jest za późno na remont. Wówczas 53-latek zaczął się awanturować, zrzucał doniczki z parapetów i wyzywał partnerkę. 

- Na tym jednak nie poprzestał. Zaczął ciągnąć żonę za włosy i bić kijem od szczotki po głowie, plecach i klatce piersiowej. Kobiecie udało się wezwać pomoc służb. Pobita trafiła do szpitala, a mąż został zatrzymany i doprowadzony do policyjnego aresztu – przekazali w komunikacie bielscy policjanci. 

Badanie stanu trzeźwości wykazało, że miał 2 promile alkoholu w organizmie. Usłyszał zarzut uszkodzenia ciała kobiety na okres powyżej 7 dni, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Ponadto 53-latek będzie musiał opuścić miejsce zamieszkania i otrzyma zakaz zbliżania się do żony.

(Źródło i foto: podlaska.policja.gov.pl/ oprac. Kalina)
 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do