Podlaski odcinek S-19 staje się faktem. Na początek obwodnica Białegostoku

Krajowa 19-tka to najbardziej wyczekiwana do budowy droga na Podlasiu. Dobre wieści podawaliśmy przez ostatnie dwa lata, a dziś podajemy – bardzo dobrą. Białostocki oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad wysłał już dokumenty do publikacji w Dzienniku Urzędowym UE, a dokładniej – ogłoszenie o rozpoczęciu procedury przetargowej. Na początek będzie budowana zachodnia obwodnica Białegostoku.

Bardzo długo przyszło czekać mieszkańcom Białegostoku na najważniejszą drogę prowadzącą do stolicy Podlasia. Czekali na nią także mieszkańcy innych podlaskich miast i miejscowości. Ale w końcu inwestycja rusza z miejsca, choć zanim zacznie się budowa minie jeszcze co najmniej rok, a może i dłużej. Wszystko za sprawą obowiązkowych procedur, które musiały zostać spełnione i które są jeszcze do spełnienia zanim na plac budowy wjadą drogowcy. Jak wyjaśniał dyrektor białostockiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad inwestycja ma powstać w systemie „projektuj i buduj”.

- Zadanie obejmuje odcinek Dobrzyniewo – Białystok Zachód wraz z tym węzłem. Jest to odcinek 5,3 km drogi ekspresowej S-19 i węzeł na przecięciu drogi nr S-8 na przecięciu drogi S-19. Można powiedzieć, że ten węzeł to główny punkt komunikacyjny regionu, ponieważ cały ciężar potoków ruchu, które będą się odbywały w obszarze Białegostoku, w tym miejscu będzie się sprowadzał do skrzyżowania trasy Warszawa – Białystok z trasą Lublin – do krajów nadbałtyckich i Białoruś – wyjaśniał Wojciech Borzuchowski, dyrektor białostockiego oddziału GDDKiA.

Jest to o tyle ważny odcinek, szczególnie dla Białegostoku, że po jego wybudowaniu z Trasy Generalskiej znikną w końcu TIR-y, które przejeżdżają tam tysiącami. Ale do oddania tego węzła wraz z obwodnicą naszego miasta jeszcze upłynie nieco czasu. W tej chwili ogłoszony został bowiem przetarg, zaś do połowy kwietnia będzie prowadzony nabór oferentów, którzy zdecydują się na realizację tej dużej inwestycji. Podpisanie umowy z wykonawcą jest zaplanowane w połowie wakacji tego roku i dopiero wówczas będzie można ubiegać się o decyzję tak zwaną ZRID-owską, czyli zezwolenie na realizację inwestycji drogowej.

- W sumie mamy 12 przetargów realizacyjnych. To jest pierwszy, tak jak wspomniałem. Kolejne dwa będą do końca kwietnia i kolejne dwa w okolicach maja. Umowy zawierane będą w przyszłym roku, ale przeprowadzimy w tym roku 12 tych postępowań plus dwie obwodnice, które są planowane w ramach programu budowy obwodnic, czyli Sztabin i Suchowola – dodał Wojciech Borzuchowski z GDDKiA.

O tych obwodnicach pisaliśmy niedawno na naszych łamach, bo to także ważne elementy infrastruktury drogowej w naszym regionie. Niemniej, jeśli chodzi o S-19, to wchodzi ona już w fazę rzeczywistych działań, bo dokumentacja i decyzje środowiskowe są praktycznie gotowe. Co ważniejsze, na tę największą inwestycję drogową od dawna rząd zabezpieczył środki, więc nie ma obawy, że nie zostanie zrealizowana z powodu braku pieniędzy.

Drogę ekspresową S-19, będącą częścią międzynarodowej trasy Via Carpathia, obiecali politycy Prawa i Sprawiedliwości. Najwięcej wysiłku w jej realizację włożył minister rolnictwa, a obecny europoseł Krzysztof Jurgiel, ale i ówczesny jego doradca Artur Kosicki, który dziś jest marszałkiem województwa podlaskiego. Niemniej, każdy z parlamentarzystów starał się doprowadzić do budowy S-19, bo to od lat była najpilniejsza i najważniejsza inwestycja drogowa. Szczególnie istotna dla rozwoju gospodarczego całego regionu północno-wschodniej Polski.

- Ta droga, droga północ-południe, droga S-19, ma strategiczne znaczenie, którego nie sposób przecenić – mówił poseł Jarosław Zieliński. – Ta droga była oczekiwana i będzie miała wielkie znaczenie dla rozwoju całej wschodniej Polski. Ona jest realizowana od południa, natomiast od północy teraz to się zaczyna przez województwo podlaskie. Osiem lat stracono za rządów PO-PSL, a przez cztery lata rządów PiS trwały intensywne działania przygotowawcze, żeby można było ogłosić dziś tę pierwszą decyzję o przetargu i potem będą kolejne – dodał.

- Te wielkie inwestycje infrastrukturalne mają spowodować, że Polska będzie się dobrze rozwijała niezależnie od szerokości geograficznej. I myślę, że to jest ważne, aby podkreślić, że droga S-19 i Via Carpathia, bo mówimy tu o znaczeniu międzynarodowym, ale również w naszym regionie będzie przebiegać droga Via Baltica, też potężny projekt międzynarodowy S-61 i tutaj też, te prace trwają. Widać je jadąc w kierunku Łomży, w kierunku Grajewa, gdzie kolejne odcinki dróg są realizowane. I chcę zdecydowanie podkreślić, że województwo podlaskie pod rządami Prawa i Sprawiedliwości zdecydowanie otrzymuje okno na świat, stajemy się województwem, które ma bardzo dobre połączenia międzynarodowe, a zawsze przepływ międzynarodowy, rozwój infrastruktury powoduje, że nasze województwo będzie się rozwijać – powiedział wiceminister cyfryzacji Adam Andruszkiewicz.

Wojewoda podlaski zwrócił uwagę, że w sferze postępowań administracyjnych, wszystkie decyzje odnośnie Via Baltica są wydawane planowo i tak samo ma być w przypadku S-19, która będzie częścią trasy Via Carpathia. Liczy na to, że szybko po spełnieniu wymogów formalnych ruszą realne już prace drogowe. Zresztą obydwie trasy mają być ze sobą połączone, aby tworzyły zwarty układ komunikacyjny.

Obecnie ogłaszany przetarg dotyczy wprawdzie niewielkiego odcinka S-19 ale za to w ramach tego zadania powstanie węzeł Białystok Zachód. To właśnie w tym miejscu w przyszłości krzyżować się będzie istniejąca S-8 z powstającą drogą ekspresową S-19. Tym samym wykonany węzeł zapewni w przyszłości relacje Warszawa – Białystok – Ełk oraz Ełk – Białystok – Lublin.

Przedmiotem zamówienia, które niebawem pojawi się w Dzienniku Urzędowym UE, jest zaprojektowanie i budowa drogi ekspresowej: S-19 na odcinku około 5,38 km oraz drogi ekspresowej S-8 na odcinku około 2,1 km wraz z węzłem „Białystok Zachód”. Planowane są 2 jezdnie po 2 pasy ruchu, a całość ma być przystosowana do najcięższego ruchu. Czyli tak, jak mówił dyrektor białostockiego oddziału GDDKiA, uwolniona od TIR-ów ma zostać Trasa Generalska.

Droga krajowa nr S-8 będzie krzyżować się z drogą ekspresową S-19 i przebiegać pod nią. Skrzyżowanie drogi krajowej nr S-8 z drogą ekspresową S-19 będzie wykonane w postaci węzła typu WA. Konstrukcję nawierzchni na węźle wybierze już wykonawca. Dodamy jeszcze w tym miejscu, że w ramach zadania wybudowanych będzie 10 obiektów inżynierskich, w tym dwa przejścia nad rzekami Supraśl i rzeką Białą oraz jeden wiadukt kolejowy.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: GDDKiA)