
Uchwalenie budżetu na przyszły rok odbywa się w zasadzie pro forma. Zwyczajnie budżet musi być przygotowany i uchwalony, bo tego wymagają przepisy prawa. Ale przecież radni na każdej sesji głosują przesunięcia i zmiany w budżecie, więc to co jest uchwalane na każdy kolejny przyszły rok ma się prawie nijak do wykonania tak pierwotnie przyjętych zapisów.
Nawet na ostatniej w tym roku sesji Rady Miasta wprowadzane były jeszcze zmiany i przesunięcia w budżecie, który powinien być wykonany do końca tego roku. I w zasadzie zmiany te były już wprowadzane od pierwszego posiedzenia po uchwaleniu budżetu miasta. Z tym, że prezydenci miast, czy burmistrzowie, ale też inni włodarze w samorządach, często poczytują sobie za sukces przyjęcie budżetu. Wyjaśniamy w tym miejscu, że po prostu muszą budżety mieć przyjęte, bo w przeciwnym razie groziłoby im odwołanie.
W takim na przykład Białymstoku wszystko co poprzedza uchwalenie budżetu, to całe preludium nawalania w rząd w wykonaniu Tadeusza Truskolaskiego., począwszy od roku, kiedy Zjednoczona Prawica objęła rządy w Polsce. Słyszeliśmy już o budżecie kryzysowym, trudnym, krytycznym, a nawet o agonalnym, który zapowiedział na przyszły rok. Mimo, że ustalaniem poszczególnych jego składników urzędnicy podlegli Tadeuszowi Truskolaskiemu, będą zajmować się nie wcześniej niż w czerwcu przyszłego roku. I mimo, że z roku na rok Miasto Białystok ma coraz większe dochody.
W miniony wtorek radni uchwalili budżet miasta na poziomie ponad 2 mld 200 mln jeśli chodzi o dochody i 228 milionów deficytu. Za takim budżetem głosowało 15 radnych, trzech było przeciw, 9 się wstrzymało, z kolei jeden radny był nieobecny. Zanim odbyło się głosowanie, prezydent przyjął wszystkie zgłoszone do budżetu poprawki przez radnych Koalicji Obywatelskiej, zaś jeśli chodzi o opozycyjny w Radzie Miasta klub Prawa i Sprawiedliwości, to przyjętych zostało zaledwie kilka poprawek. Chodzi między innymi o remont szatni w szkole gastronomicznej czy modernizację ulic na osiedlu Zawady.
Tak, czy inaczej, białostoccy radni przyjęli budżet na przyszły rok 2023. A czy i jak zostanie wykonany, będzie wiadomo dopiero w połowie 2024 roku, kiedy radni będą decydować w głosowaniu nad udzieleniem lub nie udzieleniem absolutorium z jego wykonania.
(Cezarion/ Foto: DDB)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie