
Kilka miesięcy trzeba było czekać na działania wojewody podlaskiego w sprawie przebudowy drugiego, dłuższego fragmentu Alei 1000-lecia Państwa Polskiego w Białymstoku. Kilka dni temu wojewoda podjął postępowanie w tej sprawie, które od bardzo dawna pozostawało zawieszone. Po wydaniu decyzji zatwierdzającej projekt budowlany będzie można ruszyć z inwestycją.
Przebudowę Alei 1000-lecia Państwa Polskiego planowano od około 6 lat. Wówczas pojawiły się pierwsze plany, które z biegiem czasu uległy modyfikacji. Inwestycję podzielono na dwie części. Bo najpierw przebudowana została krótsza część tej arterii, czyli od ronda Krzysztofa Putry wyprowadzającego ruch samochodowy w stronę Augustowa, do skrzyżowania z ulicą Wileńską. I ta część inwestycji jest już zakończona. Została oddana kierowcom do użytku w ubiegłym roku.
Znacznie większe prace i zmiany zaplanowano w drugiej części, czyli od skrzyżowania ze wspomnianą ulicą Wileńską praktycznie aż do tunelu przy Jurowieckiej i Poleskiej. I tu było wiadomo, że będą zorganizowane dwa pasy ruchu, przebudowany most na rzece Białej i pierwotnie planowano rondo. Miało ono znajdować się w miejscu skrzyżowania z ulicą Bitwy Białostockiej i Radzymińską. Szybko okazało się, że dwa pasy ruchu faktycznie będą realizowane, ale jeden z nich będzie buspasem. Co może dziwić o tyle, że po tej części Alei 1000-lecia Państwa Polskiego jeździ niewiele autobusów Białostockiej Komunikacji Miejskiej.
Za to już budowa ronda cieszyła kierowców. Bo faktycznie pokonanie istniejącego obecnie w tym miejscu skrzyżowania w godzinach szczytu, zwłaszcza popołudniowego, często zajmuje dużo czasu. Na dodatek jest ono stosunkowo niebezpieczne, ponieważ dochodzi tam co rusz do kolizji. Zresztą w tym miejscu ruch zagęścił się jeszcze bardziej odkąd pojawił się dyskont przy ulicy Bitwy Białostockiej oraz bloki mieszkaniowe w dalszej części tej samej ulicy. Rondo rozwiązałoby wiele problemów komunikacyjnych i jest zresztą najbezpieczniejszym rozwiązaniem drogowym. Urzędnicy z białostockiego magistratu jednak już na etapie ubiegania się o decyzję o pozwoleniu na budowę nagle w dokumentacji przesłanej do wojewody podlaskiego zaprojektowali ponownie skrzyżowanie w tym miejscu, a z ronda zrezygnowali. I to było bezpośrednią przyczyną, dla której cała inwestycja się opóźniła w realizacji. Trzeba było bowiem uzyskać nowe uzgodnienia środowiskowe.
- Obecnie trwa przygotowywanie raportu o środowiskowych uwarunkowaniach, który jest wymagany przez wojewodę na etapie wydania pozwolenia na realizację inwestycji – przekazała nieco ponad rok temu Anna Kowalska z departamentu komunikacji społecznej Urzędu Miejskiego w Białymstoku.
Tym, którzy nie wiedzą wyjaśniamy – uzgodnienia środowiskowe są najbardziej czasochłonnym postępowaniem. Stąd i w tym przypadku, mimo że chodziło tylko o zbadanie jak na środowisko naturalne będzie wpływało rondo zamiast skrzyżowania, urzędnikom z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Białymstoku zajęło niespełna rok. Uzgodnienia te w końcu wpłynęły do urzędu miejskiego w Białymstoku, który mógł całą dokumentację wraz z raportem środowiskowym przekazać z kolei do wojewody podlaskiego w celu uzyskania już właściwej decyzji o zatwierdzeniu projektu budowlanego i pozwoleniu na budowę.
„(…) zawiadamiam o możliwości zapoznania się z postanowieniem Wojewody Podlaskiego z dnia 30.07.2020 r., znak AB-I.7820.4.7.2018.AS o podjęciu zawieszonego postępowania administracyjnego, zawieszonego postanowieniem Wojewody Podlaskiego z dnia 13.09.2019 r., znak AB-I.7820.4.7.2018.AS, jak i pełnym materiałem dowodowym, w tym postanowieniem Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Białymstoku z dnia 06.04.2020 r. uzgadniającym warunki realizacji przedmiotowego przedsięwzięcia, w sprawie prowadzonej z wniosku Prezydenta Miasta Białegostoku – właściwego zarządcy drogi, o zatwierdzenie projektu budowlanego i udzielenie zezwolenia na realizację inwestycji drogowej polegającej na rozbudowie ulicy Aleja Tysiąclecia Państwa Polskiego w Białymstoku od ul. Wileńskiej do terenu kolejowego przy ul. Poleskiej wraz z infrastrukturą techniczną” – czytamy w obwieszczeniu wojewody podlaskiego zamieszczonego w Biuletynie Informacji Publicznej.
Z jednego co najmniej powodu warto było dłużej czekać na nowe uzgodnienia środowiskowe, ponieważ przy ponownym rozpatrywaniu dokumentów przez RDOŚ, zdecydowano o ochronie drzew rosnących wzdłuż ulicy Alei 1000-lecia Państwa Polskiego. To oznacza, że rosłe i liściaste drzewa w dużej części tam pozostaną. Wycinka ma zostać ograniczona do niezbędnego minimum, zwłaszcza drzew starych i dziuplastych. Inne natomiast drzewa i krzewy, które pozostaną nietknięte, będą musiały zostać tak zabezpieczone, aby nie ulegały uszkodzeniu podczas prowadzenia prac. Pojawić się będą musiały również nowe nasadzenia i te będą musiały być wkomponowane w zieleń już istniejącą na obszarze objętym inwestycją.
To, co zmieni się po przebudowie tej dużej arterii na osiedlu Białostoczek, to przede wszystkim zniknie stary i wysłużony most przy ulicy Radzymińskiej na rzece Białej. Nowy ma być bardziej przyjazny środowisku naturalnemu. Jego brzegi mają zostać umocnione brukiem z kamienia polnego. Zaś samo umocnienie brzegów powinno sięgać po 5 m poza obrys mostu. Skorygowane zostaną łuki pionowe i poziome na całej długości ulicy, pojawią się nowe chodniki i ścieżki rowerowe, a także zostaną wybudowane nowe zatoki autobusowe. Poprawiona zostanie także geometria zjazdów i wjazdów. Aleja 1000-lecia Państwa Polskiego będzie miała również nowe oświetlenie, a także ekrany akustyczne, których w tej chwili tam nie ma.
W związku z podjęciem zawieszonego postępowania przez wojewodę podlaskiego należy się spodziewać, że decyzja zatwierdzająca projekt budowlany, jak też i o pozwoleniu na budowę, pojawi się teraz już szybko. Pieniądze na tę inwestycję są od dawna zabezpieczone w budżecie miasta, więc jest szansa, że jeszcze w tym roku rozpoczną się roboty budowlane. Będzie to druga ogromna inwestycja drogowa na osiedlu Białostoczek. Pierwszą była przebudowa ulicy Sitarskiej z przebiciem do ulicy Świętokrzyskiej.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie