#Przedpiątek! Platforma zmierza w przepaść. Orlen robi swoje

Kiedy wydaje się, że w polskiej polityce głupiej już być nie może, na pierwszy plan wchodzi marszałek Senatu, który krzyczy: Potrzymaj mi piwo. Tym sposobem największa na razie opozycyjna partia w Sejmie zmierza w kierunku przepaści. Sama, bez niczyjej pomocy. Orlen zaś zaczął robić porządki po swojemu, czego nie ogarniają ani politycy opozycji, ani wspierający ją dziennikarze. O tym między innymi będziemy dziś mówić w programie #Przedpiątek!

Nasz cotygodniowy program #Przedpiątek! zaczynamy jednak od spraw międzynarodowych. Bo akurat warto. Szczególnie warto wiedzieć, co się dzieje w Hiszpanii i do czego ten kraj doprowadzili przez lata komuniści z socjalistami w roli głównej. Ci, którzy nie wiedzą, chyba otworzą szeroko oczy, kiedy dowiedzą się, jakie prawo zafundowali politycy skrajnej lewicy ludziom, którzy ciężko pracowali i zarabiali na przykład na ładny dom, mieszkanie czy rezydencję. Dlatego polecamy oglądać i słuchać programu #Przedpiątek! już od pierwszej nutki.

Najwięcej oczywiście uwagi poświęcimy temu, co się obecnie dzieje w polskiej polityce. Bo tam to jest cyrk na drucie i na dodatek z dramatem jednocześnie. Taką sztukę do tej pory uprawiał na świecie chyba tylko Monty Python. Z tym, że ta grupa nie zajmowała się polityką, tylko czarnym humorem. Więc jak sobie pomyślicie, jak głębokim czarnym humorem jest to co wyprawia dziś polska opozycja, a w szczególności Platforma Obywatelska, to powinniście zapłakać. Bo brak opozycji, a zwłaszcza sensownej, oznacza wyłącznie słabą, albo wręcz bardzo słabą jakość rządów. Bo i po co ma się rząd starać, skoro nie ma mu nawet kto zagrozić?

Szczególną rolę w polskim politycznym cyrku Monty Pythona, w tym tygodniu, po stronie opozycji, odegrał nie kto inny jak trzecia osoba w państwie, marszałek Senatu Tomasz Grodzki. Ale już po piętach depcze mu Rafał Trzaskowski, bo Borys Budka, czyli szef tego cyrku, swój popisowy numer wykonał tydzień temu. Dlatego teraz sondaże tej formacji pikują w dół, prosto w przepaść. O czym jeszcze w Platformie nie wszyscy wiedzą i patrzą sobie, co się stanie po kontakcie z ziemią.

Za to na w miarę jeszcze bezpiecznym gruncie utrzymują się niektóre polskojęzyczne media i niektórzy dziennikarze posługujący się językiem polskim. Choć też trudno powiedzieć jak długo. Kiedy zaczęli udzielać się w temacie pomocy ludziom, którzy nie chcą pracować, wydaje się, że mogą powoli przyjmować pozycję startową do lotu w przepaść. Dzieje się to w kontekście spółki Orlen, która jedzie taranem póki co, bo go sobie kupiła i prowadzi jak chce – trzymając się oczywiście zasad i przepisów ruchu drogowego.

To między innymi o tym powiemy w najnowszym programie #Przedpiątek! Choć będzie poruszonych kilka innych, pomniejszych tematów. Aby się o nich dowiedzieć wystarczy kliknąć enterek play na górze naszej strony internetowej. Zapraszamy.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: DDB)