#Przedpiątek! Strajki, podatki i śmierć! Piekło kobiet już było

Nastała nam środa, przyszedł czwartek, a to oznacza, że najwyższa pora na #Przedpiątek! Kolejny raz, wieczorową porą, można usłyszeć na naszych łamach niewybredne komentarze do różnych aktualnych wydarzeń mniej lub bardziej interesujących. W zależności, co kogo interesuje.

Cykl programów #Przedpiątek! na naszych łamach emitujemy od końca maja tego roku. Mija zatem pierwsze pół roku, w którym program zdobył swoich stałych widzów, ale także dorobił się grona hejterów. Do hejterów nie dociera za bardzo fakt, że opinie na temat wyglądu lub nazwiska mało nas interesują, a w zasadzie kompletnie nie interesują, zatem mamy taką wiadomość – wysilacie się na próżno, a przy okazji wystawiacie się sami na ocenę widzów, którzy właśnie widzą, że hejterzy nie mają nic sensownego do powiedzenia. Jak zresztą wszędzie indziej też nie mają nic do powiedzenia, bo w głowie wieje pustką.

W dzisiejszym programie #Przedpiątek powiemy jeszcze kilka słów na temat tak zwanego strajku kobiet, który ze strajkiem nie miał nic wspólnego od samego początku, a z kobietami nie ma już nic wspólnego od momentu, kiedy pojawiły się ataki na kościoły, dewastacje budynków i obiektów sakralnych. Strajk kobiet w ogóle od kilku tygodni działa już w zasadzie przeciwko kobietom. Stało się to od momentu, kiedy kobiety zaczęły być fizycznie atakowane lub odpychane przez odźwiernych osiłków w siedzibie organizacji, której nie przeszkadza chwilę później japać o walce z przemocą wobec kobiet. Zatem inicjatywa została skutecznie zaorana przez liderki tej inicjatywy i mamy nadzieję, że więcej nie będzie potrzeby komentowania żadnych odpałów antyintelektualnych, przy okazji wulgarnych, chamskich i pozbawionych elementarnych zasad kultury oraz jakiegokolwiek wychowania. I przy okazji inicjatywy będącej już  kompletnie bez sensu.

Kilka lokalnych tematów, jak podniesienie podatków, także nie uszło naszej uwadze, więc w tej sprawie pojawi się komentarz wraz z dobrymi radami dla ekonomistów, w tym naczelnego ekonomisty Białegostoku. Podobnie jak nie uszła naszej uwadze próba zaistnienia w polityce międzynarodowej prezydenta Białegostoku, który chyba nie może doczekać się, aby pokazać, jak dba w Białymstoku o zabytki jedne i jak dba o zabytki tuż po sąsiedzku.

Będzie poruszonych także kilka innych rzeczy i tematów, ale aby dowiedzieć się o co chodzi, zapraszamy już do obejrzenia sobie całości nagrania. Wystarczy kliknąć „enterek play” na górze naszej strony internetowej. I bez zbędnego już dalszego wstępu zapraszamy na #Przedpiątek!

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: DDB)