Błyskotliwe dialogi oraz ciągłe poczucie zbliżającej się katastrofy wzbogacanej dużą dawką poczucia humoru – tak w skrócie można opisać najnowsze dzieło w reżyserii Adama Biernackiego.
Już 23 i 24 marca na scenie Teatru Dramatycznego w Białymstoku premiera spektaklu „Rozkład Jazdy”.
„Rozkład Jazdy” to swego rodzaju sztuka w sztuce. Miejscem akcji przedstawienia jest teatr. Okazuje się, że z siedmioosobowej obsady aktorów aż pięciu nie pojawiło się w pracy. Postała dwójka bohaterów (Rafał i Justyna) musi więc odegrać rolę również za nich. Wszystko komplikuje fakt, że artystów poróżnił rozwód. Realizacji sztuki nie ułatwiają liczne luki w pamięci jednego z głównych bohaterów.
Wszystko co dzieje się na scenie opowiada o ludziach. - uważa Adam Biernacki, reżyser „Rozkładu Jazdy”. - W życiu prywatnym również próbujemy grać jakieś rolę, a potem o odgrywając je przed innymi w końcu sami się gubimy.
Pracę nad sztuką trwały niespełna miesiąc. Justyna Godlewska-Kruczowska oraz Rafał Olszewski, czyli para aktorów grających na scenie pierwsze skrzypce ma przed sobą niezwykle trudne zadanie.
Każde z nich musi wcielić się w różnych bohaterów, a przy tym zmierzyć się z ludzkimi rozterkami, które dopadają ich poza kurtyną.
W spektaklu co chwilę mnożą się pełne napięcia momenty kulminacyjne, przeplatane błyskotliwymi dialogami i zabawnymi sytuacjami. Mimo wszystko cały czas czuć atmosferę wiszącej katastrofy i prywatnych rozterek głównych postaci.
Premiera spektaklu odbędzie się 23 marca o godzinie 18:00 na deskach małej sceny Teatru Dramatycznego.
Wszystkie informacje odnośnie planowanych terminów tej sztuki oraz dostępności biletów są zawarte na stronie internetowej teatru.
Na 100% ide!