Sąd zdecydował o trzymiesięcznym areszcie dla burmistrz Sokółki

Wiadomo jest już na pewno, że burmistrz Sokółki znalazła się w gronie 16 zatrzymanych w miniony poniedziałek przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Wiadomo także, że Prokuratura wniosła o tymczasowe jej aresztowanie, a sąd przychylił się do tego wniosku.

W miniony poniedziałek informowaliśmy na naszych łamach o prawdopodobnym zatrzymaniu burmistrz Sokółki Ewy K. Dziś wiadomo, że była na pewno w gronie zatrzymanych przez funkcjonariuszy CBA. Choć od początku sprawa była i w sumie nadal jest owiana tajemnicą – co do powodu domniemanego przestępstwa – to stało się jasne, że Ewa K. usłyszała zarzuty prokuratorskie.

Wszystko dlatego, że wobec burmistrz Sokółki Prokuratura Krajowa złożyła wniosek o zastosowanie środków zapobiegawczych, czyli wnioskowała o jej tymczasowe aresztowanie. I Sąd Rejonowy w Białymstoku się do tego wniosku przychylił. Orzekł osadzenie jej tymczasowo w Areszcie Śledczym na okres trzech miesięcy. Ale Ewa K. będzie mogła ten czas spędzić na wolności pod warunkiem wpłacenia 70 tys. zł poręczenia majątkowego. Jeśli takie środki zostaną wpłacone, to w tym czasie nie będzie mogła jednak wypełniać funkcji burmistrza, ani opuszczać kraju.

Pierwotnie do zatrzymania Ewy K. doszło w poniedziałek, 20 maja, wcześnie rano. W mediach społecznościowych podał tę informację Jacek Dobrzyński, rzecznik prasowy Ministra Koordynatora Służb Specjalnych, choć nie wymienił nikogo, kto został zatrzymany, ani powodu zatrzymania w sumie 16 osób, w gronie których znalazła się również burmistrz Sokółki.

Wiadomo teraz, że śledztwo, w którym sąd wydał decyzję o tymczasowym aresztowaniu Ewy K. ma związek z przestępstwem o charakterze korupcyjnym. Jak przekazała Beata Galas z Prokuratury Krajowej, Prokuratura postawiła w nim zarzuty 16 osobom, a wobec siedmiu z nich, w tym właśnie wobec burmistrz Sokółki, skierowano wnioski o tymczasowy areszt.

Chodzi o udzielania korzyści majątkowych osobom pełniącym funkcje publiczne oraz zajmującym stanowiska kierownicze w podmiotach prowadzących działalność gospodarczą i przyjmowania takich korzyści przez te osoby od osób zarządzających ustalonym podmiotem gospodarczym. Szczegółów jednak żadnych Prokuratura nie udziela. Przekazano mediom natomiast, że w tym przypadku chodzi o zarówno o wręczanie, jak i przyjmowanie korzyści majątkowych.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: podlaskie.eu)