
Kiedy zimą kibice dopingują skoczków narciarskich w Zakopanem, latem w Augustowie kibice dopingują innych skoczków na nartach. Na rzece Netcie też liczyła się długość, były też telemarki, ale przede wszystkim widowisko sportowe, na które zjechali sportowcy i kibice z całego kraju.
W sobotę odbył się Lotto Netta CUP 2024, czyli konkurs skoków na nartach wodnych. To widowiskowe a zarazem jedyne w tej części Europy wydarzenie zorganizował Augustowski Klub Sportowy SPARTA. Nad bulwary rzeki Netty przybyli kibice, ale też wielu przebywających akurat w Augustowie turystów, którzy obserwowali zmagania skoczków wodnych. Na wodzie także widzimy skocznię, z której skoczek wodny musiał wybić się tak mocno, aby oddać jak najdłuższy skok.
Jak wygląda skakanie na nartach wodnych? Otóż łódź holująca zawodnika za pomocą linki o długości 23m płynie równolegle do podłużnej osi skoczni z odpowiednią prędkością. Zawodnik przejeżdża przez pole skoków, najeżdża na skocznię i oddaje skok, którego długość obliczana jest na podstawie pomiaru kątów.
Jeśli po drodze coś przeszkodziło wodnemu skoczkowi narciarskiemu, mógł ominąć skocznię pływającą i nie tracił wówczas żadnego punktu. To dopuszczalne w tej dyscyplinie sportowej. Chociaż skoki na nartach wodnych należą do sportów ekstremalnych, to okazuje się, że najmłodsi skaczący w Polsce zawodnicy mają zaledwie 10 lat. Jak mówili nam starsi zawodnicy, trzeba sporo trenować przed zawodami, ale przede wszystkim nie wolno bać się wody.
Zasada konkursu była bardzo prosta i czytelna dla widzów. Wygrywa zawsze ten zawodnik, który oddał najdłuższy skok w jednej z dwóch serii: dziennej oraz nocnej. W każdej serii zawodnik oddawał po 3 skoki. W Augustowie na rzece Netcie odbył się bowiem Konkurs Skoków Dziennych – Memoriał Zygmunta Kowalika oraz Konkurs Skoków Nocnych – Memoriał Tomasza i Konrada Rumińskich. Wzięli w nim udział sportowcy na co dzień trenujący narciarstwo wodne w klubach mieszczących się na terenie całego naszego kraju zrzeszonych w Polskim Związku Motorowodnym i Narciarstwa Wodnego.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Zdjęcia: Karol Kundzicz)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie