Reklama

Słowo po niedzieli: Tusk Vision Network pod specjalną ochroną

16/12/2024 19:11

Nie od wczoraj telewizja TVN jest nazywana Tusk Vision Network. Nie bez powodu. Teraz rozwinięcie tego skrótu nabiera dodatkowego znaczenia. I nie kto inny tu palce wsadza jak Donald Tusk, któremu się wydaje, że jest królem wszechświata i okolic. Ale nim nie jest i się boleśnie zapewne przekona już niebawem.

Z jakiegoś powodu, kiedy Orlen kupował tytuły Polska Press, część mediów i polityków nazywała to wrogim przejęciem. W głowie im się nie mieściło, że Niemcy wcale nie muszą mieć swoich tytułów prasowych w każdym województwie w Polsce, bo tytuły mogą należeć do spółki należącej z kolei do państwa polskiego. Za to spółka, która od początku swojego istnienia była założona przez ludzi ze służb komunistycznych, a później realizująca politykę informacyjną sprzeczną z interesem Polski, jest nagle strategiczna. Bo tak uznał Donald Tusk. 

Od lat to właśnie telewizja TVN jest tak zwanym dupochronem Donalda Tuska i polityków z jego obozu politycznego. W tej stacji prosty magister był nazywany profesorem, a dziennikarze tej stacji wprowadzali opinię publiczną w błąd. I wcale nie przez błąd, tylko jak najbardziej świadomie. Bez TVN kolejne wybory w Polsce Tuskowi będzie bardzo trudno wygrywać. Bo oczywiście nie od TVN-u to zależy, ale w części propaganda tam sączona, jemu i tylko jemu oraz jego formacji sprzyja od rana do nocy. 

Czy TVN może zostać sprzedany, choć Donald Tusk chciałby taką możliwość zablokować? Oczywiście, że tak. Paniczna obrona tej stacji telewizyjnej przez urzędującego premiera jest groteskowa i dla ludzi myślących jest po prostu mokrym marzeniem obozu dziś rządzącego. Nie ma szans, że amerykański gigant z branży mediów zatrzyma się w swoich planach. Donald Tusk wbrew jego wyznawcom, nie jest królem świata i nie może zarządzać prywatnym biznesem, na dodatek nie mającym nic wspólnego z państwem polskim – poza tym, że na rynku polskim działa. 

Temu właśnie tematowi poświęcam dziś swoje słowo po niedzieli i zachęcam wszystkich do obejrzenia oraz wysłuchania tego, co mam do powiedzenia w kontekście planowanej blokady sprzedaży stacji TVN. Bo tak, ta blokada jest dopiero planowana, ale nawet Donald Tusk nie ma pojęcia, czy już do transakcji nie doszło. A bardzo możliwe, że już doszło. Niezależnie od tego, tę swoją listę strategiczną z TVN w roli głównej, Donald Tusk może powiesić sobie co najwyżej na lodówce w domu, albo w ubikacji na drzwiach. 

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: DDP)
 

Aktualizacja: 16/12/2024 19:31
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do