
Ruszyła trzecia edycja autorskiego programu białostockiej spółki KAN. Po raz pierwszy najlepsi uczestnicy będą mogli skorzystać ze wsparcia firmy także podczas studiów.
W tym roku firma zaprosiła do współpracy Zespół Szkół Mechanicznych w Białymstoku.
- Spółka i szkoła już od dłuższego czasu aktywnie ze sobą współpracują - mówi Iwona Chilimoniuk, dyrektor personalny w KAN. - Uczniowie realizują praktyki zawodowe na wydziałach produkcyjnych KAN, a dla chętnych firma proponuje sezonowe zatrudnienie w okresie wakacji. W tym roku na różnych wydziałach pracowało siedmiu uczniów. Postanowiliśmy kontynuować współpracę także w ramach naszego programu Szkoła KAN.
Program jest realizowany przez cały rok szkolny i podzielony na cztery etapy. W pierwszym jesiennym, uczniowie zwiedzili wszystkie wydziały produkcyjne firmy, poznali park maszynowy i stanowiska objęte ich kierunkiem nauczania. Kolejny etap zaplanowany jest na styczeń 2017 i będzie to przygotowana przez przedstawicieli spółki prezentacja tematyczna, jako uzupełnienie konkretnego obszaru nauczania. Trzeci etap obejmie praktyki zawodowe, a ostatni - pracę podczas wakacji dla najbardziej zaangażowanych uczniów.
Jak podkreślają przedstawiciele firmy, to sami uczniowie przyczynili się do rozwoju programu.
- W czasie ostatnich wakacji zauważyliśmy bardzo poważne podejście do pracy zatrudnionych w KAN uczniów - mówi Iwona Chilimoniuk. - A ponieważ dotychczas program obejmował tylko uczniów trzeciej i czwartej klasy szkoły średniej, pomyśleliśmy: dlaczego nie wydłużyć go o dalsze wsparcie dla najbardziej zaangażowanych uczestników także w czasie studiów?
I tak powstał zupełnie nowy pomysł objęcia opieką mentorską KAN najlepszych absolwentów programu, którzy po zakończeniu szkoły zdecydują się na kontynuację nauki na Politechnice Białostockiej. Firma planuje wybór jednej osoby z każdego rocznika programu Szkoła KAN.
- Przez całe studia będą oni mogli kontaktować się ze swoim mentorem w KAN oraz korzystać z jego pomocy i doświadczenia - dodaje Iwona Chilimoniuk. - Takie osoby będą miały zagwarantowane miejsce na praktyki studenckie oraz wsparcie przy wyborze tematu i pisaniu pracy inżynierskiej.
Studenci, objęci programem będą mogli rozpocząć pracę w KAN już na czwartym roku studiów w odpowiednim do kierunku nauki dziale. Docelowo, po obronie pracy i skończeniu studiów, firma zaoferuje im zatrudnienie na umowę o pracę.
Takie rozwiązanie docenia dyrekcja objętej programem szkoły.
- Projekt daje uczniom naszej szkoły nie tylko dodatkowe możliwości pozyskania wiedzy z zakresu nowych technologii w konkretnej dziedzinie, ale przede wszystkim umożliwia rozwój zawodowy już w trakcie nauki - ocenia Krzysztof Czerech, zastępca dyrektora ZSM ds. centrum kształcenia praktycznego. - Nasi absolwenci, a co za tym również absolwenci programu Szkoła KAN, mogą znaleźć zatrudnienie w dobrej firmie lub skorzystać z jej wsparcia, jeżeli zdecydują się kontynuować naukę na uczelni wyższej. To przykład, że przy dobrze ukierunkowanej współpracy pracodawcy i szkoły, nie tylko można zachęcić uczniów do większego zaangażowania w naukę, lecz przy okazji wykształcić wykwalifikowaną kadrę.
Jak podkreślają autorzy programu, ich podstawowym celem jest pomoc młodym ludziom w starcie na rynku pracy.
- Priorytetem dla nas zawsze są uczniowie - podkreśla Iwona Chilimoniuk. - Poświęcając im czas, dzieląc się naszym doświadczeniem, wiedzą i umiejętnościami, w dużym stopniu przygotowujemy ich do startu w dorosłe, zawodowe życie. Przecież to właśnie oni w końcowym etapie nauki skierują swe kroki do pracodawców takich jak my.
(P. Walczak / Foto: mat. pras.)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie