To co robili gestapowcy to pikuś

Naprawdę. Te godziny przesłuchań, tortur, bicia, poniżania, przypalania papierosami, świecenia lampą po oczach, wkładania lufy pistoletu do ust, sadzanie gołym zadkiem na wiadro pełne wygłodniałych szczurów oraz cała masa innych „atrakcji” oferowana aresztowanym przez niemieckich nazistów, to wszystko to pikuś. W porównaniu do tego co zafundowała nasza polska Policja pokojowo skaczącym po radiowozie aktywistom LGBT i jeszcze bardziej pokojowo plującym na policjantów.

Nie wierzycie? To poczytajcie sobie komentarze polskich polityków, przede wszystkim Lewicy oraz Koalicji Obywatelskiej. Od piątku cały twitter aż kipi do takich komentarzy, od których cierpnie skóra. Mowa jest o ZOMO, o łapankach na ulicach, o pałowaniu, o porwaniach ludzi, o gazowaniu i torturach. Serio. Nie kłamię, bo każdy może sobie wejść i poczytać. Mało tego, niektórzy oznaczają zagraniczne media, aby przypadkiem nie przeoczyły tu mordowania ludzi i aresztów na polityczne zamówienie. Zdążyła się w tej sprawie już też wypowiedzieć jakaś tam komisarz unijna od czegoś tam.

Serio. Gorzej być nie może. Mamy krwawą dyktaturę, przy której to co robili niemieccy naziści, całe Waffen SS, Gestapo i Wermacht, a z drugiej strony Armia Czerwona oraz NKWD i UB- ecja razem wzięte, to łaskotanie i pieszczoszki w porównaniu do tego co się teraz dzieje w Polsce za sprawą polskiej Policji. Tak przedstawiany jest w każdym razie obraz tej formacji, o której niektórzy z byłych i obecnych polityków pisali, że hańbią mundury hitlerowskimi działaniami. No i co zrobisz? No nic nie zrobisz – jak mawiał klasyk. Reżym to reżym, jest krwawy i bezlitosny.

Nie wiem tylko gdzie teraz jest ściana śmierci, pod którą policjanci przeprowadzają masowe rozstrzeliwania bohaterów spod tęczowej flagi, którzy spoczną potem w masowych grobach za wolność ich i ich. Nie wiem też, do których tajnych więzień przewożeni są działacze podziemia tęczowego, aby po torturach sypać swoich kolegów, koleżanki i osoboludzi niewiadomych płci. Zresztą i tak później wszyscy skończą albo z pętlą na szyi, albo z kulą w głowie, albo zostaną spaleni żywcem zamknięci na którymś squocie bez drzwi.

To i tak tylko drobny wycinek represji stosowanych na aktywistach LGBT, którzy postawili się hurtem do walki o wolność bandyty, który wzorem amerykańskiego idola, gwałciciela, złodzieja, gwiazdy porno i narkomana, stał się powodem do protestów społecznych. Ale ja się tam w idoli przedstawicieli lewicy nie wtrącam. Ich idole, ich prawo do hołubienia. Represje bowiem są tak potężne, że już pojawiły się żądania wskazania tajnych więzień, porzucenia wszelkich represji, a jakaś tam komisarz unijna od czegoś tam też już się pruje, żeby dyktatura tak się nie panoszyła, bo popamięta.

Jeśli myślicie, że żartuję w tak tragiczny sposób, to wyprowadzę z błędu i powiem, że nie, nie żartuję. Prawie taki właśnie przekaz idzie w świat dzięki tym nie znającym umiaru ani proporcji polityków z polskiej lewicy i Koalicji Obywatelskiej, którzy do tego nic a nic się nie nauczyli, dlaczego przegrywają non stop wszystkie wybory pod rząd. Dlatego uważam, że ten ich przekaz należy tylko jeszcze wzmacniać. Im szybciej ośmieszą się ostatecznie, tym szybciej będzie można w Polsce normalnie funkcjonować. Są jeszcze idioci na tym świecie, którzy łapią się na takie przekazy, więc moim zdaniem tragiczny obraz reżymu i represji należy tylko wzmocnić, skoro i tak jest przesadzony do granic absurdu.

Najlepsze z tego wszystkiego jest, nie dla jakiego celu politycy opozycyjni sami sobie robią taką krzywdę, ale z jakiego powodu. Otóż powodem jest bandyta, który w biały dzień pobił człowieka i zniszczył mu ciężarówkę. No bo jak to? Jak ciężarówka mogła jeździć ulicami miast i puszczać z głośników coś, co ktoś uznał za kłamstwa? Choć inni uznali to za prawdę. No przecież to jest tak samo, jak tortury i wielogodzinne znęcanie się nad człowiekiem, zakończone spudłowaniem pod ścianą śmierci. Ta ciężarówka uzasadnia przecież fizyczny atak na chłopaka, który po pobiciu odniósł masę obrażeń.

Pomijając już fakt, że fizycznie atakować nikogo i za nic nie można, to o areszcie dla bandyty zdecydował tak… ten wolny i niezależny sąd, którego bronili jeszcze kilka tygodni temu ci sami politycy opozycji, którzy teraz wyładowują swoje frustracje na Policji. Policji, która jest w Polsce odpowiedzialna za doprowadzenie do aresztu osoby, co do której niezależny i niezawisły sąd wydał orzeczenie. Kłamcy i obłudnicy nawet słówkiem się nie zająknęli na ten temat. Dalej chrzanią coś o ZOMO, o łapankach na ulicy, prześladowaniach, pobiciach, pałowaniu, choć sami utrudniali często pracę Policji, która ma strzec bezpieczeństwa publicznego. Twierdząc przy tym, że to Policja działa na zlecenie dyktatora. Choć działa ona na polecenie wolnego, niezależnego i niezawisłego sądu, który zdecydował tak, a nie inaczej.

Biorąc to wszystko pod uwagę stwierdzam z całą stanowczością, że opozycja w Polsce jest kompletnie zbędna i nie nadaje się nawet na pchanie taczki. Bo jeden nie będzie wiedział którą stroną pchać, drugi zajuma kółko, trzecia przewróci się o rączkę, czwarta będzie żądać od Unii Europejskiej potwierdzenia atestu na użytkowanie taczki oraz instrukcję obsługi w 23 językach i dopasowanej do 56 płci, a piąta zapomni i w ogóle nie przyjdzie w miejsce, gdzie stoi taczka. I tak właśnie wygląda ta nasza polska opozycja, z której nikt kompletnie nie ma żadnego pożytku, a jeszcze straty, bo produkuje CO2, czym zatruwa środowisko naturalne i przyczynia się do kryzysu klimatycznego. Żałośni ludzie, którzy wciąż nie zatrybili, że przegrywają wybory po wyborach, bo Polacy mają mózgi i potrafią ich używać do oceny sytuacji.

Ale żeby się męczyć jak najkrócej z taką denną opozycją, proponuję tylko dodawać jeszcze większe brednie do tego, o czym mówią politycy opozycji. Bo co już można będzie więcej powiedzieć, skoro przyrównują sami polską Policję do gestapo, czy zatrzymywanie skaczących po radiowozach i plujących na policjantów huliganów do łapanki z okresu okupacji niemieckiej w Polsce? Moim zdaniem zostają tylko masowe groby, doły z wapnem i masowe rozstrzeliwania. W tym, że tak jest, opozycję należy utwierdzać, a ona niech dalej niesie te debilizmy w świat, aż w końcu świat sam każe tym politykom zapakować się w kaftan bezpieczeństwa w zakładzie zamkniętym.

Jeszcze jedna uwaga na koniec do wszystkich protestujących w obronie aktywisty, który twierdzi, że jest kobietą. Chcecie równości? Nie ma sprawy. Właśnie możecie się przekonać jak ona działa. Każdy akt bandycki, taki jak pobicie, w Polsce podlega karze. I jeśli naprawdę chcecie równości, to żądajcie surowej kary dla bandyty z własnego środowiska. Bo jeśli nie, kolejnym aktem bandyckim może być potraktowany ktoś z was. I wiecie co? Jeśli ma być po równo i bandyta z waszego środowiska nie odpowie za swój czyn, nie widzę powodu, aby ktoś inny miał odpowiadać za pobicie kogoś z tęczowych. Tak wygląda równość, której się domagacie.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: Trzecie OKO)