Nowa kolekcja torebek Sabriny Pilewicz nazwana została "La vita è bella” – życie jest piękne. Nazwy projektów zostały zainspirowane włoskimi miastami i architekturą. Ambasadorką kolekcji jest topmodelka Kamila Szczawińska.
– Powstało sześć nowych modeli, a cała kolekcja to hołd dla życia, w którym zachowujemy równowagę, czyli mamy czas na przyjaciół, rodzinę, siebie i na pracę. Zainspirowała mnie Kamila Szczawińska, która została twarzą mojej nowej kolekcji – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Sabrina Pilewicz, projektantka.
W centrum artystycznych zainteresowań projektantki znajdują się od lat Włochy. Pilewicz za niedościgniony wzór w szyciu torebek uznaje włoską szkołę.
– Włochy są zdecydowanie kolebką, tam można znaleźć wszystko, jeżeli chodzi o szycie toreb. Jest ta elegancja, włoskie powietrze, które mnie inspiruje. Formy czerpię z architektury. I jeżeli chodzi o skóry, okucia, to sprowadzam je z najlepszych garbarni we Włoszech. Wszystko musi być dla mnie najlepsze, ponieważ jestem perfekcjonistką i absolutna detalistką – mówi Pilewicz.
W pokazie wzięła udział m.in. Kamila Szczawińska, ambasadorka nowej kolekcji torebek.
– To jest dla mnie zaszczyt,i bardzo się cieszę, że moje życie jest na tyle ciekawe, że jest w stanie jeszcze kogoś zainspirować do stworzenia czegoś wspaniałego, takiego jak kolekcja torebek. Mój ulubiony model to jest Napoli. Jest to torebka shopper bag, która mieści w sobie wszystko. Jako mama dwójki dzieci muszę mieć ze sobą zawsze mokre chusteczki, jakieś ubranie na zmianę, soczek, banana, notesik, coś do porysowania, jakąś zabawkę, więc tutaj jestem w stanie pomieścić wszystko – mówi topmodelka.
Torebki Sabriny Pilewicz od dawna ceni również Charlize Mystery. Blogerka przyznaje, że uważa swoją koleżankę za najlepszą projektantkę torebek. Na uroczystości Mystery zaprezentowała torebkę, którą designerka zaprojektowała specjalnie dla niej.
– Jest to torebka z nowej kolekcji, którą wzięłam dzisiaj na premierę. Sabrina zaprojektowała ją dla mnie bez konsultacji ze mną. Idealnie trafiła w moje kolory, bo dobrze mnie zna i wie, co lubię. Jest to biel i czerń, czyli moje ulubione barwy. I z tego, co wiem, nie będzie jej w sprzedaży, więc bardzo mnie cieszy, że mam taką niepowtarzalną torebkę – mówi Charlize Mystery.
Komentarze opinie