Niedzielny wieczór. Na chwilę przed kumulacją Prima Aprilis i Lanego Poniedziałku ulica Legionowa ostatecznie pożegnała Pana BadaBing, by przywitać nową materię wykonaną z Tworzywa.
Tworzywo Pray for After to nowe miejsce na mapie miasta. Lokal, na ścianach którego zadomowiły się grafiki inspirowane rysunkami z legendarnych notatników Moleskine. Miejsce, gdzie spragniony gość bez trudu odnajdzie się wśród propozycji baru, a jego uszy wypełnią dźwięki house.
W niedzielny wieczór lokal po brzegi zapełnił się roześmianym narodem, przyciągniętym magnetycznymi hasłami Tworzywa.
Goście postanowili wytańczyć na parkiecie nadmiar świątecznego śniadania, ciekawym okiem spoglądali na ściany i wypytywali o shoty z anchois.
Atmosferę skutecznie podgrzewał duet GplusR, który do świtu raczył gości dobrym brzmieniem. Sala pękała w szwach, stoliki się uginały, anchois dobrze czuło się w kieliszku. Na tych, którzy wytrwali do samego końca, czekało odżywcze śniadanie i musująca tabletka.
Tworzywo cały czas się kształtuje. Jaką przybiera formę? O tym już wkrótce...
ochronę w sweterkach przebrać i nieco kultury nauczyć to będzie ok.
Bardzo fajne miejsce :)
widac ,ze impreza byla udana ;p
Impreza była super :)
supcio :D