Reklama

Z notatnika... aptekarza czyli Debilon, Tania Verva i Ave Maryja

12/02/2017 10:42

Jeden ze znajomych aptekarzy niedawno przekazał nam materiał, które żyje już własnym życiem w internecie. Niniejszym zaczynamy z cykl "Z notatnika...". Dzisiaj z notatnika aptekarza, który po sakramentalnym "Panie magistrze, poproszę o..." usłyszał następujące medykamenty":

• mleko Debilon (Bebilon),
• Aspiryna z Bayernu; aspiryna Beirutu  (Aspiryna firmy Bayer),
• Ajax (Alax),
• Halopierdol, Halopopierdol (Haloperidol),
• czopki dowcipne Gnijma (czopki dopochwowe Gyntima)
• czopki dupne Hejharol (czopki Hemorol)
• pastylki Tymianek i nabiał (Tymianek i podbiał),
• test przeciwciążowy,
• henna (Xenna),
• sexolete, sexpaleta (Septolete),
• maść cyjankowa, smar cyjkowy (cynkowa),
• Ave Maryja, Ale Maryja, tabletki do podróży (Aviomarin),
• nasienie koziorożca, kazirodka, nasienie jednorożca (kozieradka),
• Tania Verva (Tantum Verde)
• olejek z osiołka (z wiesiołka),
• Ekshumisan (Espumisan),
• witaminy z szerszeniem (z żeń-szeniem),
• liść sedesu (liść senesu),
• maść z zęba diabła, maść z diabelskiego nasienia (maść z czarciego pazura)”
• porost islamski, porost irlandzki, pokost niderlandzki (porost islandzki)
• Stoperan do uszu (stopery)

Czekamy na propozycje uwag do cyklu "Z notatnika...". A niebawem "Z notatnika lekarza...".

(AR/ Foto: ASM)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do