Reklama

Zespół prokuratorów ścigający żołnierzy i funkcjonariuszy powinien być natychmiast rozwiązany

25/09/2024 07:06

Obrońcom naszego państwa należą się odznaczenia, a nie zarzuty karne. Tak przynajmniej uważa poseł Adam Andruszkiewicz. Zespół prokuratorów ścigający Żołnierzy Wojska Polskiego i funkcjonariuszy Straży Granicznej nadal funkcjonuje. Poseł Adam Andruszkiewicz apeluje o jego natychmiastowe rozwiązanie.

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Adam Andruszkiewicz zorganizował we wtorek, 24 września konferencję prasową pod 18. Białostockim Pułkiem Rozpoznawczym w Białymstoku. Miejsce spotkania nie było przypadkowe. W odpowiedzi na interpelację poselską, którą złożył do Ministerstwa Sprawiedliwości w sprawie ataku na polskich żołnierzy w miejscowości Wyczółki (gmina Nurzec-Stacja), otrzymał informację, że w Prokuraturze Adama Bodnara nadal funkcjonuje zespół śledczy mający na celu „zebranie i ocenę materiału dowodowego dotyczącego zachowań funkcjonariuszy, podejmowanych wobec cudzoziemców, którzy przekroczyli granicę białorusko-polską”.

- Rząd Donalda Tuska mówi tak, jakby zmienił zdanie o Żołnierzach Wojska Polskiego, Wojskach Obrony Terytorialnej czy Funkcjonariuszach Straży Granicznej o 180 stopni. Dzisiaj, w czasie powodzi dziękuje za ich służbę. Oczywiście doceniam tę zmianę zdania, bo jako Mieszkańcy Województwa Podlaskiego również jesteśmy wdzięczni naszym Żołnierzom i Funkcjonariuszom za ich służbę, ale chciałbym, aby za tymi podziękowaniami poszły realne działania. Dlatego powinna nastąpić natychmiastowa likwidacja powołanego 17 kwietnia 2024 roku zespołu prokuratorów ścigających Żołnierzy Wojska Polskiego i innych Funkcjonariuszy za twardą obronę naszej granicy – mówi Adam Andruszkiewicz, Poseł na Sejm RP. – Podjąłem interwencję wobec ataku na Żołnierzy Wojska Polskiego, który miał miejsce w Województwie Podlaskim. Tak zwani „aktywiści” zaatakowali obrońców naszej granicy – oblali ich mundury piwem i opluli ich. To absolutnie niedopuszczalny skandal. Będę osobiście pilnował, aby sprawcy tego haniebnego czynu ponieśli pełną odpowiedzialność – dodał.

Natomiast kilka dni temu otrzymałem odpowiedź na tę interpelację od wiceministra sprawiedliwości Arkadiusza Myrchy, że nadal funkcjonuje zespół prokuratorów ścigający Żołnierzy Wojska Polskiego i Funkcjonariuszy za rzekome wykroczenia na granicy polsko-białoruskiej wobec nielegalnych imigrantów.

- To niedorzeczne. Polskie państwo musi stać w obronie tych, którzy strzegą naszych granic, a nie w obronie tych, którzy próbują nielegalnie przekroczyć granicę naszego państwa. Obrońcom naszego państwa należą się odznaczenia, a nie zarzuty karne – dodaje poseł Andruszkiewicz.

Przypomnijmy, że na przełomie marca i kwietnia 2024 w okolicy miejscowości Dubicze Cerkiewne polscy żołnierze oddali strzały ostrzegawcze w związku z przekroczeniem ogrodzenia przez grupę migrantów. W związku z tym trzech wojskowych zostało zatrzymanych przez Żandarmerię Wojskową. Wszyscy usłyszeli zarzuty prokuratorskie. Po tych wydarzeniach w wojsku wrze, temat ten jest też szeroko podejmowany przez polityków i najważniejsze osoby w państwie. Żołnierze nie trafili do aresztu tylko dlatego, że koledzy z jednostki zrzucili się na pomoc prawną dla nich.

15 kwietnia 2024 Prokuratura Okręgowa w Siedlcach wszczęła śledztwo w sprawie  przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przy wykonywaniu czynności związanych z ochroną granicy państwa przez funkcjonariuszy Straży Granicznej, Policji i innych służb w okresie od września 2021 r. do marca 2024 r. w Białowieży, Bobrownikach i innych miejscach przy granicy polsko-białoruskiej.

- 5 miesięcy temu imigranci na polsko-białoruskiej granicy zaatakowali pełniącego służbę Mateusza Sitka, który w wyniku obrażeń kilka dni później zmarł. W obliczu tak dramatycznej sytuacji powstaje pytanie dlaczego Żołnierze Wojska Polskiego mają się bać skutecznej obrony przed niebezpiecznymi imigrantami szturmującymi granicę? Z tyłu głowy wiedzą przecież o tym, że prokuratura prowadzi śledztwa w sprawie stanowczych zachowań ich kolegów. Apeluję do rządzących: natychmiast rozwiążcie ten szkodliwy zespół prokuratorów ścigający Obrońców naszych Granic! – wskazuje Poseł Adam Andruszkiewicz.

Warto też dodać w tym kontekście, że zaledwie w miniony poniedziałek w Połowcach, na zamkniętym przejściu granicznym obradowała Wojewódzka Rada Dialogu Społecznego, w trakcie której padł apel o to, aby zapewnić bezpieczeństwo wszystkim służbom pełniącym obowiązki w ochronie granicy państwowej. A przecież bezpieczeństwo, to także to prawne bezpieczeństwo.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: DDB)

Aktualizacja: 27/09/2024 03:49
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do