
Tydzień temu sesja Sejmiku Województwa Podlaskiego została przerwana. Powodem było łamanie statutu województwa, fałszowanie wyników głosowania i brak możliwości prowadzenia dyskusji. Dziś radni mają obradować po przerwie, ale już nawet sam początek może znów być gorący.
Powodem jest sytuacja szpitala w Choroszczy. A dokładniej sytuacja związana z kierownictwem placówki. Jak się okazało zaledwie kila dni temu, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku orzekł, że uchwała Zarządu Województwa Podlaskiego odwołująca Krzysztofa Szeweluka ze stanowiska dyrektora Samodzielnego Publicznego Psychiatrycznego Zakładu Opieki Zdrowotnej im. dr. Stanisława Deresza w Choroszczy została podjęta z rażącym naruszeniem prawa. Co oznacza, że nie może pozostać w obrocie prawnym.
A taka sytuacja powoduje, że Krzysztof Szeweluk nadal powinien pełnić funkcję dyrektora szpitala w Choroszczy, bo nie został z tego stanowiska prawidłowo odwołany. Tymczasem we wtorek radni Sejmiku Województwa Podlaskiego mają podjąć uchwałę zmieniającą uchwałę w sprawie powołania komisji konkursowej w celu przeprowadzenia postępowania konkursowego na stanowisko Dyrektora Samodzielnego Publicznego Psychiatrycznego w Choroszczy. A przecież placówka nie może mieć dwóch dyrektorów.
Sprawa jest też o tyle ciekawa, że wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego nie jest jeszcze prawomocny, więc teoretycznie można próbować powołać komisję konkursową do wyłonienia dyrektora szpitala w Choroszczy. Z tym, że jeśli orzeczenie stanie się prawomocne, to Krzysztof Szeweluk będzie musiał wrócić na stanowisko dyrektora szpitala, kiedy być może to miejsce będzie zajęte przez inną osobę wyłonioną w konkursie.
Jaką decyzję podejmą radni z województwa podlaskiego? A nade wszystko, czy tym razem będzie im dana możliwość prowadzenia debaty? Przekonamy się już za kilka godzin. Ostatnim razem Przewodniczący Sejmiku pozbawił radnych możliwości dyskusji zabierając wszystkim mikrofony. Trzeba było wejść na mównicę, aby wygłosić swoje stanowisko lub opinię. Z tym, że ten głos nie był udzielany zwłaszcza opozycyjnym radnym, za każdym razem, kiedy o to prosili. Tymczasem sytuacja szpitala w Choroszczy co najmniej powinna być wyjaśniona, żeby nie doszło do kuriozalnej sytuacji, za którą zapłacą podatnicy.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: podlaskie.eu)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie