Już samo to, że tematami debat będzie między innymi „Tarcza Wschód” i Lotnisko Krywalny, mówi, że na sesji Sejmiku Województwa Podlaskiego może być co najmniej gorąco. I raczej będzie, bo już radni Prawa i Sprawiedliwości oraz Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego przedstawili odmienne od siebie stanowiska i opinie w tych obszarach.
O ile w sprawie Lotniska Krywalny nie dojdzie raczej do jakiegoś wielkiego przełomu, o tyle sprawa tak zwanej „Tarczy Wschód” to kluczowa sprawa dla naszego bezpieczeństwa. Problem polega na tym, że politycy rządzący za poprawę naszego bezpieczeństwa uważają oddanie dowodzenia nad polskim wojskiem i zakupów dla niego bliżej nieokreślonemu podmiotowi, na którego decyzje nawet nie będzie można się nie zgodzić, o tyle opozycja widzi to w ten sposób, że na takie oddanie bezpieczeństwa Polski nie można pozwolić.
- Europosłowie PiS zagłosowali przeciwko rezolucji popierającej program „Tarcza Wschód”, przeznaczony dla regionów przygranicznych UE, który wymienia też Podlaskie. Dlatego my, jako radni województwa podlaskiego musimy głośno powiedzieć, że nie zgadzamy się, aby nasi ambasadorzy w UE głosowali przeciwko naszemu bezpieczeństwu – mówił jeszcze przed weekendem marszałek województwa Łukasz Prokorym.
Z tym, że nie wspomniał on kompletnie o tym, że glosowanie za tym rzekomym bezpieczeństwem, to oddanie dowództwa nad polską armią Unii Europejskiej i konieczność robienia zakupów wojskowych wspólnie z całą Unią, z czego niekoniecznie cokolwiek może trafić do Polski, a już nie mówiąc do województwa podlaskiego. Do tego trzeba znów będzie zadłużyć się na miliardy złotych, choć nie wiadomo, czy jakiekolwiek uzbrojenie trafi do Polski, bo ono ma być dopiero zacząć być produkowane. W tej chwili nawet nie ma jeszcze odpowiedniej technologii. A na dodatek będziemy musieli oddawać część naszych środków dla Ukrainy na dozbrojenie. Niezależnie od tego czy takie środki będziemy mieli, czy nie.
- Stanowczo sprzeciwiamy się rozwiązaniom takim jak ustanowienie stałego i obligatoryjnego finansowania przez Polskę pomocy wojskowej dla innych krajów, upoważnienie Komisji Europejskiej do zamawiania i wyboru sprzętu wojskowego w imieniu Polski oraz odejście od wymogu jednomyślności przy głosowaniu w sprawach dotyczących europejskiej obronności – mówił szef klubu radnych PiS Artur Kosicki, przedstawiając stanowisko swojego klubu.
Prawo i Sprawiedliwość chce także poruszyć sprawę wsparcia z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg na 2025 rok na modernizację i budowę dróg w powiecie augustowskim i sokólskim. Te powiaty, leżące przecież w bezpośrednim sąsiedztwie z Białorusią, nie otrzymały żadnych środków na ten rok. I trudno nie zauważyć przy tym, że brak dobrych dróg w rejonach przygranicznych, to bezpośrednie zagrożenie dla mieszkańców naszego regionu, Polski i całej Unii Europejskiej.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: podlaskie.eu)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie