Reklama

Działacze Konfederacji nie chcą w Białymstoku CIC-a. Wysłali list do prezydenta Białegostoku

07/03/2025 21:04

W Łomży i w Suwałkach dość jednoznacznie zachowali się mieszkańcy i władze samorządowe. Przyjęto już stanowiska, w których wyrażono sprzeciw wobec utworzenia Centrów Integracji Cudzoziemców. W Białymstoku na razie tylko Konfederacja podjęła temat. Skierowała pismo do prezydenta Białegostoku w tej sprawie.

W całej Polsce ma powstać w sumie 49 Centrów Integracji Cudzoziemców. W województwie podlaskim mają być trzy: W Białymstoku, w Łomży i w Suwałkach. Z tym, że w tych dwóch ostatnich miastach lokalne samorządy przyjęły stanowiska, w których wyraźnie wyrażają sprzeciw wobec powstania takich miejsc. W Białymstoku na razie nikt nic nie mówił… do teraz. 

Tematem zainteresowała się Konfederacja, której działacze wskazują, że Centrum Integracji Cudzoziemców nie powinno być tworzone. Wskazują na względy bezpieczeństwa. Istnieje realna obawa o to, że jeśli takie Centrum będzie funkcjonowało, wpłynie negatywnie na bezpieczeństwo mieszkańców. Widać to doskonale na przykładzie zachodnich państw Unii Europejskiej, gdzie w wielu miastach nie wychodzi się po prostu nigdzie po zmroku. 

- Wiemy, że można skutecznie walczyć przeciwko CIC, czyli Centrum Integracji Cudzoziemców. Mamy już opinię lokalnych władz z Łomży i Suwałk. Teraz przyszliśmy, zapytać prezydenta Truskolaskiego, jakie jest jego stanowisko. Niech w końcu zabierze głos i odpowie mieszkańcom – mówił pod urzędem miejskim w Białymstoku  Zbigniew Brzeziński, prezes Nowej Nadziei z Białegostoku. 

Działacze Konfederacji nie poprzestali tylko na wyrażeniu swojego zdania. Zaprezentowali list skierowany do Tadeusza Truskolaskiego, prezydenta Białegostoku. Zadali mu publicznie 10 pytań, na które – zgodnie z deklaracją rzeczniczki prezydenta mają otrzymać odpowiedź. Aczkolwiek zaznaczyła, że adresatem powinien być marszałek województwa, a nie prezydent miasta. Jakie padły pytania od działaczy Konfederacji?

Między innymi o to, dlaczego mieszkańcy nie mogli wypowiedzieć się w tej sprawie w referendum, jakie są koszty utrzymania takiego centrum, czy w budżecie miasta Białystok przewidziano na to pieniądze, na jakiej zasadzie zapadnie decyzja o lokalizacji centrum, albo czy miasto jest przygotowane na integrację z osobami o odmiennych kulturach i tradycjach. 

Centrum Integracji Cudzoziemców w Białymstoku powinno zacząć działać od 1 kwietnia. Z tym, że – jeśli wierzyć zapewnieniom z urzędu marszałkowskiego, który ma prowadzić projekt – nie podpisano na razie żadnych umów na jego prowadzenie. 

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: Twitter.com/ Adrian Stankiewicz)
 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do