Krótko i na temat

Dokładnie tak jak jest w tytule dzisiejszego nagrania. Krótko i na temat. Bo rozwijać tu wszystkiego na drobne nie ma sensu. Zachęcam do zapoznania się z dziś wyjątkowo krótkim przekazem. Uważam, że wszystkim należy się kilka słów wyjaśnienia, przynajmniej na tym etapie. A do dalej przyniesie życie? Zobaczymy.

Od razu z tego miejsca chcę powiedzieć, że decyzja nie była dla mnie łatwa, bo to jednak inna rola, w której być może niebawem wszyscy mnie zobaczą, a przynajmniej jakaś część ludzi, którzy do tej pory śledzili praktycznie wyłącznie moją działalność dziennikarską i publicystyczną. Jednak, jak to się mówi, kiedy zamykają się inne drzwi, otwierają się inne.

Ale nie w tym przypadku. Nikt nie zamknął przede mną drzwi, a przynajmniej ja ich nie zamknęłam sama sobie. Zamierzam nadal zajmować się tym, w czym czuję się jak ryba w wodzie, choć z pewnymi drobnymi wyjątkami. Szanowni Państwo, zdecydowałam się w tym roku na start w wyborach samorządowych, jako osoba bezpartyjna i taką chcę pozostać. Zamierzam działać na polu samorządowym, jako radna, w czym bardzo pomocny jest obecnie wykonywany zawód. Kto jak nie dziennikarz zna lepiej problemy i bolączki mieszkańców i kto jak nie radny jest od tego, aby je rozwiązywać. Mam to szczęście, że obie te funkcje mogę połączyć, co tylko powinno przełożyć się na więcej plusów i zero minusów.

Jak co tydzień zamierzam spotykać się z Państwem w tym formacie. Głosząc swoje słowo po niedzieli, które staram się zawsze poświęcać tematom ważnym i wyrażać odważne opinie, tak jak do tej pory. Dlatego dziś krótko, a za tydzień będzie normalnie, tak jak było. Każdego dnia dzieją się bowiem rzeczy ważne i poważne, czasami śmieszne czy groteskowe, w czym człowiek może się pogubić. Zawsze staram się to jakoś uporządkować, aby przekazać jak najprościej istotę danego zagadnienia.

Trzymajcie za mnie kciuki, a kto chce, może się włączyć do pomocy. Wszystkie dobre dusze są mile przeze mnie widziane. A ja, starym zwyczajem, niezależnie od wszystkiego, spotkam się z Państwem już za tydzień. Do zobaczenia.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: RK)