Reklama

Mokka – Indiana Jones powrócił

02/07/2013 12:00
Pokonywanie krętych alejek i wąskich uliczek centrum wcale nie musi być codzienną rutyną. Podróż przez zatłoczoną aglomerację, za kierownicą kompaktowego SUV"a może każdą wyprawę zmienić w pełną pozytywnych wrażeń przygodę. Test Opla Mokka, którym mieliśmy okazję przemierzać miasto w godzinach szczytu, tylko utwierdził nas w tym przekonaniu.

Auta sportowo-użytkowe (z ang. Sport Utility Vehicle ) zyskują coraz większą popularność, stając się obiektem westchnień wielu kierowców na całym globie. Praktycznie każdy koncern motoryzacyjny ma dziś w swojej ofercie „miejską terenówkę”. Niemiecki producent wychodząc naprzeciw oczekiwaniom klientów, obok popularnej Antary zdecydował się wprowadzić na rynek jej nieco mniejszego brata. Popularność nowego modelu przerosła wszelkie oczekiwania.

- Mokka odniósł sukces, którego nikt się nie spodziewał. Auto świetnie sprzedaje się na wszystkich kontynentach- mówi Daniel Kojło dyrektor salonu Opel Mega.

Chociaż ciężko na chwilę obecną jednoznacznie ocenić, jak kompaktowy SUV przyjął się w Polsce, po wspólnej przygodzie śmiało możemy stwierdzić, że nie straszne mu podlaskie drogi.

Miejski drapieżnik

Już sam widok stojącego spokojnie na parkingu Opla przykuwa uwagę. Opływowa linia nadwozia, połączona nieco agresywnym przodem, nadaje bryle sportowego charakteru. Z kolei „off road"owe” dodatki w postaci plastikowych osłon i spory prześwit wręcz zachęcają do sprawdzenia auta na nieco mniej komfortowych szlakach.

Mokka przypomina trochę młodego Indiana Jonesa. Z jednej strony widzimy pełną kunsztu elegancję. Z drugiej strony wiemy, że mamy do czynienia z zawodnikiem, dzięki któremu nawet zwykła przejażdżka może zamienić się w pełną wrażeń wyprawę.

Konstruktorzy nie zapomnieli o ergonomii kokpitu. Klasyczne zegary perfekcyjnie komponują się z nowoczesną konsolą odpowiedzialną za sterowanie systemem audio czy GPS. Warto przy tym zaznaczyć prostotę obsługi wszystkich urządzeń. Po kilku minutach jazdy ich funkcjonalność docenią nawet ci mniej otwarci na nowe technologie.

Na pochwałę zasługują też niezwykle wygodne fotele AGR, zapewniające wygodę podczas długich maratonów. Pasażerowie także nie powinni narzekać na komfort podróży. Mimo pozornie dość niewielkich gabarytów pojazdów wewnątrz bez problemu zmieści się „piątka” całkiem rosłych osób.

Moc i inteligencja idą w parze

Miejska terenówka spod znaku błyskawicy swoimi możliwościami zachwyci miłośników wszelkiego rodzaju gadżetów. Oprócz popularnych systemów stabilizacji toru jazdy (ESP) oraz „Start/Stop” Mokka potrafi sama ostrzec kierowcę przed kolizją lub rozpoznać znaki drogowe.

Długo można by wymieniać wszystkie zastosowane przez producenta rozwiązania. Każda z funkcji bardzo pomaga podczas pokonywania codziennych tras. Warto przy tym zaznaczyć, że wszelkie udogodnienia mające poprawić bezpieczeństwo, niekiedy wręcz pomagają w czerpaniu przyjemności z jazdy.

Dawka kofeiny bez względu na pogodę

Podlaska infrastruktura transportowa od wielu lat stanowi przedmiot wielu dowcipów i politycznych dyskusji. Chociaż w ciągu ostatnich lat przybyło nam kilka kilometrów „ekspresówek” oraz wyremontowano wiele ruchliwych ulic, dalej jest jeszcze wiele do zrobienia w tej kwestii.

Kompaktowy SUV jednak zdaje się nie zważać na wszelkie trudności. Przekonaliśmy się o tym przemierzając nasz region Oplem Mokka w wersji „Cosmo”. Napędzany 140 -konnym, turbodoładowanym silnikiem samochód zaskakiwał na każdym kroku.

Pojazd perfekcyjnie trzymał się nawierzchni zarówno podczas sprintu krajową „ósemką” na odcinku z Białegostoku do Jeżewa jak i leniwej jazdy po serpentynach otaczających główną trasę . Od samego początku najwięcej radości dawało przyśpieszenie, które potrafiło dosłownie wgnieść w sportowo wyprofilowane fotele.

Zawieszenie świetnie spisało się również na nieco nadgryzionych zębem czasu drogach gminnych. Najtrudniejszym testem było jednak przejechanie całej aglomeracji w godzinach szczytu.

W zmaganiach z robotami drogowymi i korkami, miejska terenówka okazała się niezwykle funkcjonalna. System Start/Stop pozwalał zredukować zużycie paliwa na prawie każdym postoju.

Układ kierowniczy precyzyjnie reagując na każde polecenie umożliwił swobodne manewrowanie, nawet w najtrudniejszych sytuacjach. Zadanie ułatwiło również bogate wyposażenie. Automatyczna klimatyzacja, GPS i wielofunkcyjne radio znacznie podniosły komfort podróży.

Warto przy tym zaznaczyć, że są to tylko niektóre punkty na bardzo długiej liście możliwości tego auta.

Poszukiwacz przygód.

Opel Mokka bez wątpienia jest modelem skierowanym do wszystkich fanów wielofunkcyjnych samochodów z duszą . Chociaż segment miejskich terenówek nieustannie się rozrasta, kompaktowy SUV niemieckiego koncernu wyraźnie daje do zrozumienia swoim konkurentom, że podobnie jak Indiany Jonesa, tak i jego nic nie powstrzyma w odkrywaniu nieprzetartych szlaków.

 (tekst: Karol Rutkowski)

 
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do