Reklama

#Przedpiątek! Z Platformy została łódka, a w łódce Budka. Panie Hołownia, litości!

22/05/2021 10:40

Sytuacja jest taka, że dzieje się sporo na naszej scenie politycznej. Dzieje się w różnych państwach Europy i dzieje się na świecie. Stąd też kolejny, najnowszy program #Przedpiątek! będzie traktował o najważniejszych lub najciekawszych sprawach, które wymagają szerszego omówienia. Jak zwykle będzie zgryźliwie, złośliwie i co niektórym pójdzie w pięty. Gotowi? No to jazda!

Ciężko czasami jest nagrywać dłuższe nagrania na świeżym powietrzu. Bo można wyglądać jak wypłosz, albo miotła rąbnięta łukiem z odłamkami. No i tak właśnie dziś wygląda Agnieszka, której wiatr włosy rozwiewał na wszelkie możliwe strony. Bo wiadomo. Najgorszy jest wiatr. Dlatego wrażliwych na bodźce wizualne od razu ostrzegamy, że mogą mieć koszmary senne po obejrzeniu dzisiejszego odcinka. Im zalecamy wyłącznie dźwięk bez obrazu.

Wygląd wyglądem, ale tu o treść idzie. A treść do łatwych, ani przyjemnych nie należy. Zwłaszcza dla tych, którzy są fanami, wyznawcami czy wielbicielami polityków zaliczających wtopa za wtopą. Sorry, ale taka jest formuła tego programu. Przypominamy jednakowoż, że jest demokracja i każdy może sobie nagrać swój program zamiast zrzędzić, że to, czy tamto się nie podoba. A nie podoba się na pewno to, co wyprawia od dłuższego czasu opozycja w Polsce, w szczególności Platforma Obywatelska. Partia tonie, ale za to cały czas towarzyszy jej poczucie humoru. Można? Oczywiście, że można, bo jest demokracja i tonięcie z poczuciem humoru nie jest zabronione.

Inna sprawa, że w ilości głupot zaczyna polityków Platformy mocno gonić Szymon Hołownia. W tym tygodniu miał prawdziwy urodzaj. Porządny maraton wpadek, jednej za drugą. Jak dalej będzie tak mu szło, to może się za chwilę okazać, że trzeba będzie wymyślić jakąś inną partię, z innym przywódcą, bo Szymon Hołownia zużyje się, zanim jeszcze się rozpocznie. Można wtedy do tej nowej partii poprzyjmować powyrzucanych za burtę Platformy i tych, co się sami powyrzucali z rozpaczy, zdruzgotania i pognębienia. Skoro nawet Lewicy, z jej wszystkimi odpałami, nie ma za co skrytykować, to znaczy, że nieco na prawo od Lewicy jest bardzo, ale to bardzo źle.

Rozpisywać się tu nie ma sensu, bo zainteresowani powinni zwyczajnie odpalić sobie enterek play i posłuchać całości. Uprzedzaliśmy, że wrażliwi wzrokowo i esteci internetowi dziś nie mają tu czego szukać, jeśli chodzi o jakieś pozytywne wrażenia wizualne. Ale jak dotrwają do końca, to dowiedzą się dlaczego najczęściej feministki są wegankami i dlaczego na chama chcą wciskać wszystkim ludziom swój sposób odżywiania. Choć możemy zdradzić, że nie ma to nic wspólnego ze zdrowiem, ani litowaniem się nad biednymi zwierzątkami.

Skoro już wprowadziliśmy wszystkich w klimat najnowszego wydania programu #Przedpiątek!, to nie pozostaje nam nic innego jak teraz Was zostawić z treścią komentarzy. Jakoś to przeżyjecie.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: DDB)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do