W naszych kranach płynie dobrej jakości woda. Tę informację potwierdził nam Powiatowy Inspektorat Sanitarny w Białymstoku. Jednocześnie zapewnił, że próbki do analizy pobierane są regularnie. Sprawdza się wtedy do kilkudziesięciu parametrów. Ani w całym 2015, ani w tym roku nie zakwestionowano żadnej z nich.
Kilka dni temu pisaliśmy, że w naszym mieście jest dobra, a nawet bardzo dobra woda. Tak przekonywał przedstawiciel Wodociągów Białostockich. Twierdził, że potwierdzają to wyniki badań laboratorium WB. W efekcie z nawiązką woda ma spełniać wymogi narzucone przez ministra zdrowia.
Internauci żywo zareagowali na te doniesienia. W sieci pojawiły się komentarze, że podczas gotowania w czajnikach osadza się dużo kamienia, smak jest beznadziejny, a do tego czuć zapach chloru.
Warto przy tym wyjaśnić, że występowanie kamienia nie jest niebezpieczne dla zdrowia. Nie jest on też wypadkowym wody kiepskiej jakości. Rozmawialiśmy jako klienci z firmą doradzającą m.in. wybór odpowiednich filtrów do wody. Jej przedstawiciel tłumaczył, że kamień to osad wapnia i magnezu. Nie jest niebezpieczny dla zdrowia, ale powoduje powstawanie zacieków i ma negatywny wpływ na smak.
Poprosiliśmy też o komentarz powiatowy sanepid.
- Woda z wodociągu białostockiego odpowiada obowiązującym wymaganiom i nadaje się do spożycia. Jednak zaleca się picie wody po przegotowania z uwagi na to, że może dojść do miejscowego pogorszenia wody pod względem mikrobiologicznym w wyniku niskiego zużycia i zastoju wody w instalacji - mówi nam lek. med. Zbigniew Zwierz, dyrektor PSSE w Białymstoku, specjalista organizacji i ochrony zdrowia.
Dodaje, że woda butelkowana może mieć podobny skład jak woda w kranach. Jednak woda z wodociągu białostockiego jest poddawana dezynfekcji chlorem.
To tłumaczyłoby kwestię zapachu.
Zbigniew Zwierz zapewnia, że pracownicy Powiatowej Stacji Sanitarno - Epidemiologicznej pobierają próbki wody z wodociągu białostockiego raz w tygodniu. W 2016 roku zostało wytypowanych 10 punktów równomiernie rozłożonych na terenie miasta: Wydział Produkcji Wody Jurowce przy al. 1000-lecia PP 77, Wydział Produkcji Wody Pietrasze przy ul. Wysockiego 160 oraz osiem punktów znajdujących się przy: ul. Baranowickiej nr 203, ul. Komisji Edukacji Narodowej nr 1, ul. Polowej 7, ul. Kluka 11A, ul. Warszawskiej 57A, ul. Dubois 12, ul. Żurawiej 59 oraz w Wasilkowie przy ul. Białostockiej 96. Woda z każdego punktu jest pobierana raz w miesiącu.
W 2015 r. woda dla potrzeb białostockiego wodociągu eksploatowana była z trzech miejsc, tj. ujęcia wody głębinowej w Jurowcach oraz ujęć wody powierzchniowej i infiltracyjnej w Wasilkowie. Nadzór sanepidu nad jakością wody w wodociągu Białystok obejmował kontrole Wydziału Produkcji Wody Pietrasze - Wasilków i Wydziału Produkcji Wody Jurowce w Białymstoku oraz pobór próbek wody przeznaczonej do spożycia w Białymstoku do badań laboratoryjnych i ocenę jej jakości w tych próbkach.
Badania wody prowadzone były w zakresie od dwóch do pięciu parametrów bakteriologicznych oraz od siedmiu do 48 parametrów fizyko - chemicznych.
- W 2015 r. pobrano do badań 132 próbki wody przeznaczonej do spożycia, żadnej nie kwestionowano. Kontrolę wewnętrzną jakości wody prowadziły także Wodociągi Białostockie sp. z o.o. Jakość wody we wszystkich badanych próbkach odpowiadała obowiązującym wymaganiom sanitarnym - podkreśla szef powiatowego sanepidu. - W roku 2016 do chwili obecnej jakość wody w wodociągu Białystok odpowiadała obowiązującym wymaganiom.
Komentarze opinie